Zwykłe falowniki wymuszają monotonny, określony ruch wody powodując, że nie wszystkie miejsca są odpowiednio "przedmuchiwane". Poszukiwałem rozwiązania dla zwykłych tanich falowników, pozwalającego na "dmuchanie" w różnych kierunkach. Znalazłem coś takiego:
http://www.sea-swirl.com/seasweep.htm
Fajne rozwiązanie, tylko duże i nie widziałem w Polsce. @ktomek podsunął mi, wydaje się, genialne rozwiązanie, dlatego chciałbym rozwinąć temat przed podjęciem zmagań z elektroniką i fizyką.
Wygląda to tak:
2 x falowniki (jvp-102) - już są (montowane na magnes)
2 x serwomechanizm (no właśnie, jaki moment obrotowy) - ok. 40zł x 2
1 x sterownik do serwo, programowalny (RS232) z pamięcią np. NE041 - ok. 60zł
trochę blachy, plastiku, rurek, zasilacz
Całość, bez falowników oceniam na ok. 200zł i to na dwie sztuki, z możliwością podłączenia w sumie 8 serwo :-)
Problemy do rozwiązania:
1. Model taki jak seasweep - obracanie pompami, mocowanie pomp proponowałbym tak jak obecnie są zamontowane (bolec, drut wygięty w kształcie Z, który z jednej strony bdzie włożony w pompę a z drugiej strony połączony z serwo) - będzie problem z drganiami, podejrzewam.
2. Sterowanie kierunkiem łopatek umieszczonych u wylotu pompy - możliwe, ale pierwszy sposób chyba lepszy.
3. Wykonanie "zawiasów" do dotychczasowego uchwytu, które umożliwią luźne ruchy pompy w lewo i prawo - problem, wymaga zastosowania cięgna łączącego pomę z serwo - dodatkowe elementy psujące wygląd.
Może jakieś inne pomysły i rozwiązania? Główne założenia - minimalne koszty, maksymalna prostota wykonania, minimalne wymiary, zminimalizowanie możliwości usterek. Duże pole do popisu.