W zasadzie nie wiedziałem w jakim dziale zadać to pytanie.
Nie dawno założyłem nowy baniak 170x80x60. Sucha skała, suchy piach.
Po pewnym czasie zaczęły do niego trafiać zwierzaki. Wszystkie korale trafiły z mojego szczepkarium, a oprócz nich jakieś tam ryby i wspomniany w temacie homar rafowy - Enoplometopus daumi.
Kilka dni temu homar przeszedł wylinkę bo znalazłem pancerz na piachu. Dziś dosypałem trochę piachu na dno podczas czyszczenia szyb.
Mój problem poleca na tym że co jakiś (nieokreślony) czas słyszę dźwięk, taki pojedynczy. Jakby stuk, trzask czy strzał iskry.
Podejrzewałem krewetkę pistoletową, ale skąd niby mogłaby się wziąć w akwarium? Jedyne co przyniosłem z zewnątrz to kilka dni temu ze sklepu kępę Clavularii.
Moje podejrzenie padło zatem na homara. Czy ktoś już się z tym spotkał?
Przebicie na którejś pompie też mi chodziło po głowie, ale raczej by już bezpieczniki mi wywaliło.