Dzień dobry
Zapewne każdy z Was ma lub miał problemy z utrzymaniem sps-ów, natomiast lps-y rosły bez najmniejszych problemów
Wielokrotnie "krzak" sps-owy pięknie się rozrastał przez kilka miesięcy aż pewnego dnia tu biała końcówka tu biała plama i po 5 dniach z pięknych korali została piękna biała wapienna rozpacz
Miałem dość kombinowania i poszedłem po najmniejszej linii oporu i postanowiłem że nie będę miał sps-ów wszystko pozostałe zostaje
i w zasadzie wygodne życie bez zmartwień trwało w najlepsze
Ale czegoś brakowało .....oczywiście sps-ów
więc postanowiłem że kupię sztuczne korale
ale co tu kupić jak wszędzie piszą że to się rozpuszcza albo że barwi wodę itd.
wpadłem na pomysł że kupię korale w livingcolor
zapewne wiele osób oglądało national geografic
mam pytanie
czy ktoś miał już do czynienia z koralami z livingcolor ?
Pozdrawiam
Darek