Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'zielona woda' .
Znaleziono 1 wynik
-
Miałem nadzieję, że mniej więcej w tym czasie zacznę Was zarzucać zdjęciami makro korali i innego życia w zbiorniku (obiecuję lepsze aniżeli te poniższe gnioty) a tu los chciał chyba trochę inaczej i przyznam szczerze, że nie wiem już co robić. Minęło 4 miesiące i mam ostre bagno Jak na złość w nowym mieszkaniu, na środku salonu-na szczęście żona cierpliwa Zwracam się do Was z prośbą o pomoc. Baniak wystartowałem 4 mce temu 22 kwietnia. Ekipę sprzątającą wpuściłem 31 maja i niestety na chwilę obecną nie wygląda to tak jak powinno wyglądać. Proszę o rady bo nie wiem co robić. Zaczynam tracić nadzieję Wywalić piasek? Skałę? Może jakaś lampa UV? Ozonator? Wiedza u mnie znikoma ale staram się uczyć. Wszystko opisałem przy zdjęciach. (Swoją drogą Facebookowy Messenger to świetne archiwum-tylko dzięki niemu po datach zdjęć i korespondencji z kumplem doszedłem co było kiedy ) Zanim przejdę do zdjęć to może trochę technikaliów: Baniaczek trójstronny, razem ze stelażem z eRybki. W sumie z sumpem coś ponad 300l ale mniej jak 400 Do tego: -Deltec SC 1456 -Tunze Turbelle Nanostream 6025 x2 -Jebao/Jecod DCT-4000 -Red Sea Live Reef Base Reef Pink -Fauna Marin Marine Bakto Blend Co ciekawe PO4, KH, NO3 za każdym razem w normie. 1. I w tym przypadku Wszystko zaczęło się od planów 2. Jakoś chyba w Walentynki pojechaliśmy po skałę. Około 20kg suchej z eRybki. Jakoś tak się złożyło, że była akurat w promocji... 3. Pod koniec lutego skałę wyszorowałem szczoteczką, wypłukałem. zacząłem moczyć w plastikowym pojemniku, woda z RODI, napowietrzana, co jakiś czas zmieniana. Za każdym razem trochę syfu zlewałem. 4. 22 kwietnia zacząłem zalewać poklejoną skałę 5. 26 kwietnia wsypaliśmy piasek 6. Dzień później trochę się uspokoiło, odpieniacz dawał radę, zacząłem świecić lampą, nieregularnie 2-3h dziennie, nie mieszkałem jeszcze na miejscu. 7. 8. Po kilku dniach piasek opadł 9. 2 maja. I chociaż zaczynam powoli tracić nadzieję to nadal wierzę, że niebawem wrócę do takich (i jeszcze lepszych) widów 10. 7 maja w sumpie zaczęło robić się bagienko 11. 09.05 pierwsze glony na skałach 12. 15 05 spuściłem wodę z sumpa, zalałem nowej solanki. Nie wiem czy to była dobra decyzja. Mniej więcej w tym czasie wkładam węgiel, purigen i phosguard 13. Było nieźle 14.19.05 Pierwsza miła chwila w akwarium dość niespodziewanie szalony kolega z Grecji przywozi mi dwa ukwiały i małego kraba 15. Widać już więcej glonów na skałach. 16. 23 05 woda zaczyna robić się mleczna, coraz większy nalot na skałach 17. 19.05 Najlepiej! Od kumpla dostaję nowe nabytki. Jest na czym zawiesić oko 18. 19. Jakoś w tym samym czasie na skałach pojawiają się bąbelki. Życie działa 20. 03 czerwiec-sytuacja rozwija się 21. Nowy przybysz. Do dziś nie wiem co to było. Żona mówi „chyba coś z ukwiała” - kilka dni nie było mnie wtedy w domu. 22. 8 06 wreszcie nareszcie wieszamy lampę 23. 30.06 niestety woda wygląda już tak. Nie dokładałem nic nowego, nic specjalnego o ile mnie pamięć nie myli nie robiłem. Od początku staram, się nie wkładać łap bez potrzeby 24. 25. Odpieniacz robi co może 26. 04.07 sytuacja następująca 27. Podmianka, woda z akwarium i z rodi. Nie ma opcji żebyście zgadli która jest która. 28. 04.08 na skale i piasku ciemny syf 29. 30. Odpnieniacz nie przestaje. Ostra herbata, na ścianka czekoladowe masło. 31. Prawa strona banika. Mniej więcej jakoś wtedy padła część Tectusów (być może pomógł im krab) 32. Przybysz z kosmosu. Było takie mleko, że nie widziałem co to jest. 34. W pełnej krasie 35. W piasku jest już trochę syfu i robaczki. 36.29. 25.08 Decyduję się na giga podmiankę ponad 100 litrów z pięknego 1000 litrowego zbiornika. Przez 2 dni jest lepiej, woda jest bardziej klarowna. Pojawia się nadzieja. 37. Po 2-3 dniach woda ponownie wygląda tak i to jest obecny stan akwarium. 38. Po 4 miesiącach od startu dobry tydzień temu wpuściłem 5 Chromisów i rozgwiazdę. Proszę o pomoc bardziej doświadczonych forumowiczów
.thumb.jpg.d1c93bbcb43981989a3d4e4f95b4f2c0.jpg)