VDR Zgłoś Napisano 18 Lutego 2018 pamiętaj, że skala pH nie jest liniowa a logarytmiczna Wiec zmiana o 0.1 to już całkiem spora zmiana. A pisałeś też o 7.4. Cytuj 110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001 Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/ http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ZiZi Zgłoś Napisano 18 Lutego 2018 no tak rano 7,4 wieczorem 7,8, a wczoraj było 7,9 wieczorem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
BzykU Zgłoś Napisano 18 Lutego 2018 Kolega z moich okolic zakłada właśnie zbiornik . Zbadał i wychodzi mu 9 pH. Tacy to mają szczęście . Ja to też wężyk mam za okno wystawiony i podłączony do pompy odpieniacza. Nie wyciskam z tego układu więcej niż 8.00 tak pokazuje przynajmniej miernik ph, Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ZiZi Zgłoś Napisano 26 Marca 2018 generalnie mogłem nic nie ruszać, ale od początku: Postanowiłem dokupić klika szczepek w październiku 2017, chyba największa zmiana od 2012 roku, ponieważ brak miejsca w baniaku zmieniłem lekko aranżację, przykrywajać cześc montipory skałą mineło trochę czasu szczepka monti wyraźnie 'uciekała' od świała i części przesadzonych korali też było za jasno - zmniejszyłem oświetlenie, w międzyczasie, poprzez zmiany aranżacji wrosło mi Po4 do 0,026 - 0,03, ponieważ NO3 mam zero postanowiłem troszkę podnieść zwiększając karmienie korali, pojawił sie delikatny filtr na lustrze wody, tak więc zmieniłem ustawienie wszystkich pomp, zbiegły się te operacje w czasie i zaobserowwałem spadek PH. Postanowiłem coś z tym zrobić - napisałem - posta - dostałem trochę rad - za wszystkie dziękuję - testowałem rozwiązanie z brzęczykiem + absorber, prawie nic nie daje, może jakięś 0.03 ph - próba podniesienia KH - dopiero powyżej 8 (miałem tyle nie podnosić ale co tam...:)), PH dobiło do 8.1 a widełki nadal spore, ale koralom nie bardzo pasowało (hydnopfora, duża montipora, sacro), obecnie jest 6.5-6.7, poobserwuje klika dni chyba tak zostawię, ew. wrócę do 6 wracając do PO4 - nie chciało drgnąć, NO3 nadal 0, zwiększyłem karmienie ryb, poprzez podniesienie lamp obniżyła się temp. włączyłem grzałkę i zostało na 27-27,5, więc clarkom zebrało się amory (pierwszy raz od kilku lat) wykopały dołek ale zauważył to Dascyllus aruanus, teraz sukcesywnie kopie dołki wyjadając jakieś robale z piachu (nie da się wyrównać podłoża dłużej niż na kilka godzin) w międzyczasie dokupiłem pocliporę (bo było miejsce) ale zasmakowała Chaetodon kleini - opędzlował w ciągu 24h, przestał jak zmieniła kolor polipów na biało-różowy, dodatkowo po tej diecie zaczęły mu smakować polipy sacro - dość mocno go stresując, a to dom clarków, więc ryby postanowiły prowadzić małą wojnę w czasie tych zmagań aby lepiej widzieć czyściłem szyby codziennie, ślimaki przeniosły się na skały i pompy 'przyjemnie' brzęcząc skorupami między pompami a szybą, szczególnie porcelanka potrafi namieszać w koralowcach jak się gdzieś zablokuje na skale (jest duża i ciężka, ale już 12 lat w zbiorniku, jak członek rodziny, więc zostaje) - a dość trudno wrócić do brudnych szyb z uwagi na rodzinę, oczywiście podając KH uruchomiłem dozownik, roztwór... i tak dalej, ale zaczęło spadać Ca - w efekcie wróciłem do balingu light, czekam teraz aż spadnie Mg podsumowanie ------------ co mam po dołożeniu kilku szczepek - ostatecznie poddałem się z stabilizacją PH - zbyt duża biomasa - czekam na wiosnę - KH zostawie między 6 a 6,7 (różnica między szybkością wzrostu korali, balingiem i częstotliwością podmian wody) - NO3 i PO4 - zostawiam w spokoju - dozuję balinga, - dzisiątki testów w ciągu kilku miesięcy, - zestresowanego sacro, - rozkopane dno, - goniące się ryby, - upierdliwe ślimaki - klika nowych, fajnie rosnących koralowców co miałem - świety spokój - karmienie, podmiany co jakiś czas, testy co jakiś czas co będę miał - na pewno kontrola zasolenia - częstsze testy, miej podmian wody (przy okazji dokupiłem mikroelementy) co w planach - może kilka szczepek - może kilka ryb dla rozładowania agresji pozostałych Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach