Dziękuję bardzo za tak duży odzew! Spróbuję z tym większym kołkiem pokombinować, a jeżeli uda mi się oddzielić pływaki od tej płytki, to te uchwyty wydają się dobrym rozwiązaniem, chociaż są dość drogie... Ale jak samemu nie umie się zrobić to nie ma rady
Edit. Tak sobie pomyślałam.. A może by tak za pomocą legendarnych trytytek (a nawet jednej) przymocować czujnik do rury powrotu? Czy to ma sens?