Jutro zrobię testy ale wiem że zasolenie mi nieco ucieka z pewnych przyczyn. Z tym że to się powoli dzieje i to raczej nie to jest przyczyną. Aktualnie jest 1.023, wiec moim zdaniem powinien pienić.
Węgla aktywnego pod ręką nie mam ale jutro mogę się postarać.
Co do zanurzenia to jest ustawiony tak żeby +/- poziom wody był w połowie wysokości grzebienia (nie ma sumpa ani panelu więc u mnie to się delikatnie waha). A jeżeli chodzi o ustawienie go tak żeby pienił "na mokro", to niestety cały grzebień musiałbym schować pod powierzchnię (piana jest zbyt nisko), więc to raczej odpada.
Aha... mam wrażenie że on jakoś głośniej pracuje. (dopiero dziś na to uwagę zwróciłem)