Witam.
Czas zacząć swój zbiornik opisywać.
Najpierw historia:
Akwarium morskie założyłem w lutym 2017roku. Pierwsza setka to było zbudowanie zaplecza sprzętowego i wiedzowego na temat tego hobby. Jakieś tam podstawy miałem, wynikały one z nastu lat posiadania akwarium roślinnego, jak również dłuższego zainteresowania akwarium morskim. Zbiornik miał stanąć na starej szafce po roślinnej 80tce. Podstawa 50x40.
Zbiornik 50x40x50(H)cm klejony na zamówienie, kryterium "taniość" a więc wygląd miał małe znaczenie (grube spoiny zrobione palcem) . Komin zewnętrzny na krótkim boku z przelotami 2x32mm i 25mm powrót. Tutaj popełniłem pierwszy poważny błąd. Założenie było aby akwarium było widoczne z 2stron, a ściana z kominem zabudowana płytą meblową. Ale później wpadłem na pomysł aby komin dać pod ścianę, a akwarium zrobić 3stronne. Co przy podstawie 50x40 było głupotą totalną. Korale w krótkim czasie zaczęły dorastać do szyb.
W szafce sump 45x35x40h. w środku 3komory: odpieniacz, przegroda na siporax i pompa powrotu.
Strona techniczna: odpieniacz Tunze 9004 w sumpie, pompa powrotu Jebao DCT3000, cyrkulacja 2x RW4,3x pompy dozujące micon, lampa DIY led moc max około 120W, 5kanałowa sterowana z Aqmy (@magu jeszcze raz DZIĘKUJĘ) oczywiście skręcona. Sprzęt dobierany z myślą o większym akwarium w przyszłości.
Filtracja: w/w odpieniacz i około 4L siporaxu
Skała 12kg RRR
Sól początkowo AF sea salt (zasolenie i pierwsze 3miesiące życia) później AF reef salt.
Start: RRR oraz siporax w wodzie z działającego zbiornika z około 2kg żywej skały moczyły się przez około 3tyg z grzałką,cyrkulacją w beczce. Codziennie dodawałem AF BioS. Później gdy docelowy zbiornik stał na miejscu, hydraulika i światło były gotowe wylądowało to w zbiorniku i stopniowo było uzupełniane świeżą solanką. Oczywiście cały czas BioS. Skała bez kleju luźno ułożona. Piasek Blue Trasure.
Pierwsze życie wpadło po około miesiącu w głównym zbiorniku. Dojrzewania nie było, na żywej skale pojawiły się włoski ale dosłownie na kilka dni i koniec.
Korzystając z targowiska kupowałem stopniowo życie, to które było w zbiorniku rosło aż do momentu, że zabrakło na nie miejsca. Na jesień 2017 padła decyzja o zwiększeniu litrażu.
Względna teraźniejszość :-)
Zbiornik: 60x70x50(h)cm. @Debora Old Tank (swojego czasu zdobył ToTm-a a więc liczę na jakieś szczęśliwe fatum w prowadzeniu) :-) Pierwotnie był z 10cm panelem zawierającym komin i dwa waveboxy, ale przegroda wyleciała i został sam komin wewnętrzny z otworami pod 2x32mm i 25mm. 3boki OW, szyba 8mm klejony w erybce. Tył oklejony czarną folią, dół białą.
Stelaż: aluminium, pomalowany proszkowo na biało.
Sump: biały akrylowy sump produkcji AF (jeśli dobrze słyszałem UNIKAT)o wymiarach 60x50x35cm. 2 przegrody oraz zbiornik dolewki..
Lampa: To samo DIY ale w białej ładnej obudowie z lampy Boyu z 2x24W t5( czekam na lakiernię, pochwalę się jak będzie) świetlówki jeszcze nie wybrane ale chyba 2x ati blue plus. Być może z czasem dodam 2x ati coral plus
Pompa: Jebao DCT3000 na rurze 25mm z podwójnym wylotem lock-line 3/4cala.
Cyrkulacja: 2x Jebao rw4 (w planach na przyszłość 3cyrkulator być może jakiś gyre)
Odpieniacz: Tunze 9004 niestety nie mieści się w sumpie a więc wisi w głównym, plan jest aby z czasem z niego zrezygnować.
Grzałka: atman 300W
Filtracja: odpieniacz, 8L siporaxu, 1,2L AF BioFil. W planach likwidacja odpieniacza na korzyść refugium. Na czas przesiadki około 100ml Af Carbon
Skała: RRR i 2kg naturalnej, wszystko z poprzedniego zbiornika.
Sól: AF reef salt
Suplementacja: Balling oparty na proszkach od @Argento plus strongi AF, kropelki Amino-mix, Build i Energy
Pożywienie: zielony i czerwony plankton, artemia,AF sps food, Easyreef easybooster (fito w żelu), od czasu do czasu suchy z gratisa od O.S.I
Parametry(podaję ostatnie przed przekładką): zasolenie około 34st SG(refraktometr) testy AF:kH 7,2, Ca 430,Mg 1500, testy Saliferta: NO3 0,5 PO4 mniej niż 0,03 temp 25st C
Przesiadka: przesunąłem stary zbiornik, w jego miejscu pociągnąłem rozdzielnię elektryczną, powiesiłem do sufitu lampę, ustawiłem nowy zbiornik. Całość zalałem 3/4 świeżą solanką, połączyłem obiegi, początkowo kilka dni kropelkowo (około 100ml/h) się mieszały, a później przez kilka dni grawitacyjnie z starego przelewała się woda do nowego, a ubytek był uzupełniany przez pompę dolewki z powrotem. Życie całość bez aklimatyzacji przełożone i luźno rozłożone po dnie, klejenie konstrukcji musi być już w działającym zbiorniku. Klej będzie oczywiście AF stone fix.
Piasek jeszcze nie wybrany, ale na to przyjdzie czas.
Aktualnie:
Na razie powoli walczę z hydrauliką (dzisiaj po pracy odpalę sumpa), jutro być może jakieś klejenie skały. Jednak z tym powoli, chcę to robić etapami. Później lampa, najpierw naprawa po przygodzie, a potem jak obudowa będzie gotowa to montaż całości i nad akwarium.
Przygody (niestety):
- zalane pomieszczenie kotłowni z powodu przelania RO (żona bardzo się ucieszyła :-P)
- zwodowana lampa w trakcie prac z sumpem ( coś szlag tafił jeden kanał i świeci cały czas... muszę ręcznie lampę wypinać z prądu)
- 3dni były wyłączone pompy z ballinga i kH kolejny raz w ciągu 2tygodni spadło do 5st. LPS (acana i euphilia to odczuły boleśnie) reszta jak do tej pory bz.
Niestety wszystko BARDZO przedłuża się w czasie. Mam małą Córeczkę i pracuję po 300h w miesiącu, a więc na akwarium zostaje mało czasu. Ale "Przygodo trwaj!!!!"
Zdjęcia jak to wyglądało/wygląda. Wszystko robione telefonem a więc bez rewelacji.
Spis życia uzupełnię później. Teraz już i tak sporo się rozpisałem :-) Ogólnie rybki dwie, krewetki dwie, masa ślimaków i korali....