Drogi pamiętniczku.
Dzisiaj przyszedł czas pożegnań.
Przyjechali, zabrali (na szczęście zapłacili) no i w akwarium zrobiło się trochę luźniej.
Wyleciała talerzówka, wyleciały połamane spsy no i trochę zoa zmieniło właściciela. Ogólnie powoli i do przodu.
Po podmianie skały trochę bujnęło parametrami, Ca spadło, kH się podniosło no i trzeba to jakoś wyprowadzić i ustawić na nowo. Dalej na wszelki wypadek azotu i fosforu nie mierzę.
Zdjęć nie mam, bo szyby jeszcze brudne (może jutro się za to zabiorę). Ale pojawiają się przemyślenia na co wydać kasę z korali:
-pompa obiegowa dcp5000 (teraz jest dct3000 i trochę drażni mnie "wycie")
-czyścik (teraz jest tunze nano i wkurza mnie wąskie ostrze)
-refugium/filtr spagheti
-ryby (zwłaszcza babki do piachu bo syfu w nim trochę jest)
-korale na pewno będą...ale to po wyprowadzeniu parametrów na prostą
Macie jakieś pomysły???