Panel z DSB i refugium chciałam początkowo dołożyć, ale jak mi sklep zrobił wyliczenie - pudełko przelewowe, zbiornik, pompa obiegowa, nowy mały odpieniacz do komory panelu... to wyszło ok. 1500 złociszy i mi się odechciało Już nie mówiąc o tym, że wcale nie musiałoby to pracować ciszej (nowa pompa, nowy odpieniacz, plusk w pudełku). Muszę się cholera chyba sama nauczyć klecić takie rzeczy, już wystarczająco kasy władowałam w tę solniczkę. Na razie pójdę w reaktor, zobaczymy jak to z nim będzie. I może z czasem odpieniacz wystawię na OeLiXie
Dzięki za rady.
PS: Z tego co rozmawiałam, odpieniacz podobno i tak musi być, reaktor może tylko pomóc w pozbywaniu się "brudów" z wody. No ale tu wyczuwam znowu zderzenie filozofii: ja najchętniej wszystko opieram na roślinach, lubię podmianki i naturalne metody. W Seafrags mam wrażenie że są zwolennicy HT: węgiel, suplementy, brak lub mało podmian, odpienianie.