meloow Zgłoś Napisano 4 Maja 2018 Witajce Mam prośbę jeden z moim korali od ok 2-3 tygodni strasznie zmarnował. Zdarzało sie juz wcześniej ze przez kilka dni był "pokurcony" ale później wracalo do życia. Niestety tym razem ewidentnie jest coś nie tak. Kilka odnuży takjakby gniła,a w koralu jest spora dziura. Czy jest jeszcze ratunek dla niego ? Wysłane z mojego LG-M250 przy użyciu Tapatalka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość laszek Zgłoś Napisano 4 Maja 2018 Przerabiałem to jak trzymałem miękasy. Uciąć nad chorą częścią i przymocować gumką albo igłą. Im dłużej będziesz zwlekał tym w środku będzie gnił. Nie będzie co ratować. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 4 Maja 2018 Niektóre sinularie źle reagują na gumkę. Jedna u mnie tylko bez problemu gumkę znosi, inne zaczęły gnic, albo się "przecinaly" w miejscu gumki. Klejem się ich nie da przykleić, bo są "oślizgłe" i z niego wyłażą. Najlepiej dać do jakiegoś naczynia i kilka kamieni, powinny się z czasem przyczepić. Też radzę odciąć powyżej chorego miejsca, ale ciąć poza akwarium. Można te odcięte części chwilkę podtrzymać w wodzie z kilkoma kroplami jodu. Hestia nie masz jodu do akwarium możesz kupić w aptece wodny roztwór jodu i jego użyć. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
meloow Zgłoś Napisano 4 Maja 2018 Dzięki za informacje. Jutro wykonam operacje. Niestety nie dam rady wyciągnąć bo koral zdążył przyrosnąć do 3 różnych odrębnych skał.Postaram sie rozniez zdobyc jod. Wysłane z mojego LG-M250 przy użyciu Tapatalka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 4 Maja 2018 Miekasy podczas cięcia mogą trochę zepsuć wodę, puszczają metny płyn. Nie wiem, na ile on jest szkodliwy. Ja cielam sinularie mogę pod woda w 360l i w sumie nikt nie ucierpial. Ale moze warto tez węgiel dać przed operacją na wszelki wypadek, jeśli nie masz możliwości wyjąć koralowca. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach