Witam otóż zaczęłam się zastanawiać nad vsv tylko czy to nie za wcześnie ale do rzeczy.
Zbiornik ma 15 tygodni 162l z panelem. Zalany połowa wody z działającego zbiornika polowa czystej solanki , odpieniacz hydor 250.65 , pompa obiegowa 1500l/h cyrkulator 3000l/h w panelu 2 l siporaxu wlad posguard i purigen Wata 13 kg żywej skały żywy piach
Obecne życie w akwarium
Ryby:
Dwa blazny
Dwa pterapogony
Krewetka czyszcząca
Dwie krewetki na aptazje wonder coś tam :)))
Krab mitrax
Bicolor
Jakieś małe ślimaki Turbo i nossariusy szybko rozmnażające sie
Korale:
Anthellia
Capnella
Briareum
Ricordea
Calustrea
Zoasy
Pathy
Dwie euphyllie panacora i gabnesis czy jakoś tak nie pamiętam nazwy a post pisany na szybko więc nie będę szukała nazwy wiado o co chodzi.
Wszystko rośnie ładnie czasem euphyllia grymasi .
Od samego początku no3 się utrzymuje na granicy 15-20
Glny sobie rosną nie ma jakiś wielki nici ale są kepki , z początku myślałam że to od zbyt bogatej soli ponieważ start był na af reef baterie sachem , ale sól została zmieniona na bardziej uboga rc.
Niestety efekt ten sam ciągły trawnik.. i no3 po4 mierzone niestety zoolekien pokazuje 0 test salifert w drodze .. i.co tu zrobić ??