quadricolor wyłów

[Dexter2k13]

Witam. ostatnimi czasy pierwszy raz podzieliła mi sie quadri. jak ja mój pech koral podzielił sie na 4 sztuki. Chciałbym trzy odłowić, ale nie mam dostępu do trzonu nóżki. Druga sprawa jest taka, że ja wkładam ręke w okolice ukwiału to samica gryzie palce. Czy jest jakiś bezpieczny spośób aby odłowić taka sztukę? Pozdrawiam

[Gość]

16 minut temu, Dexter2k13 napisał:

 wkładam ręke w okolice ukwiału to samica gryzie palce.

samica ukwiała ? a na poważnie ... kup w aptece rękawiczki

[Dexter2k13]

3 minuty temu, silvia napisał:

samica ukwiała ? a na poważnie ... kup w aptece rękawiczki

ale własnie nie mam w ogóle dojścia do stopy ukwiału.a tak w ogóle nie wiem dlaczego mi stworzyło az 3 tematy. proszę o usunięcie dwóch pierwszych wątków

2 minuty temu, pawel* napisał:

Może chodziło koledze o samice błazenka

tak dokładnie o to chodziło

Edytowane 20 Lipca 2018 przez Dexter2k13 (wyświetl historię edycji)

[pawel*]

Może chodziło koledze o samice błazenka

[Gość]

17 minut temu, Dexter2k13 napisał:

ale własnie nie mam w ogóle dojścia do stopy ukwiału.

znam to - tez tak mam , 2 sztuki się przyssały w takim miejscu że nie dojdę - spróbuj je "wydmuchać" cyrkulatorem , jak ruszą szukać nowego miejsca to złapiesz

 

[dewoitine.roman]

Tu z silvia bym się nie zgodził. Cylkulator na pewno pomoże ale możesz sobie narobić niezłego bigosu. Jak ukwiał się podzielił to ma się dobrze i nie wędruje  po akwa. Silnym prądem z cylkulatora same młode nie przegonisz, tylko razem z dorosłym ukwiałem. Poczekaj aż młodzież podrośnie to będzie miała mało miejsca i sama się ruszy.