Godzinę temu, Moljzesz napisał:Jak jezowiec grasuje to też może drażnić briareum, wystarczy że dotknie
Jeszcze nie dotarł tam, wiec to raczej nie on. Choć mógł być to krab, ślimak, cokolwiek. Ale tak czy inaczej, przestawię w spokojniejsze miejsce.
Godzinę temu, Moljzesz napisał:Ja mam na bocznej szybie briareum, zobacz sobie w moim temacie
Faktycznie. Czyli - można:-)
Godzinę temu, Moljzesz napisał:Z tego co piszesz chcesz mieć też inne korale wiec odseparuj briareum bo będziesz miał tylko briareum
Ale ono będzie zarastać tylko wolną przestrzeń, czy też wypierać napotkane inne korale? W sensie, jak bardzo agresywne jest i parzące dla innych? A dróga sprawa, jak szybko się rozrasta taka kolonia? Ile by zajęło zarośnięcie powierzchni powiedzmy 20x20cm? Lub inaczej, ile rósł ten placek na prawej ściance u Ciebie?
Godzinę temu, Moljzesz napisał:Na dole jak dasz bez piachu to i tak obejmie skałę za jakiś czas i przejmie akwarium
No niby możną ciąć, żeby trzymać w ryzach. Ale to już też czytałem u innych, że niby można, a z czasem zawsze się kiedyś zdarzy nie przyciąć na czas. A tak jak już przy inwazjach, to mam zamiar jeszcze ksenię tam wpuścić. Podobno też inwazyjna, ale strasznie mi się podoba:-)
Godzinę temu, calak napisał:kropelką w żelu
Też słyszałem o tym patencie, nawet mam już kropelkę:-)
Godzinę temu, calak napisał:Twój jeżowiec jest mniej złośliwy
Na razie jest grzeczny, tylko glony muszę z niego ściągać, bo oblepiony nim strasznie:-) Jeśli tylko zje te glony, to i kokardki mogę mu wiązać. Byle jadł.