o kurka ale feler w sumie z tymi pasami.
Ktoś kto zajmuje się drukiem wielkoformatowym na ploterach - tak jak ja, odrazu skojarzy te pasy z tłustymi pasami po prowadnicach plotera drukującego, rolki dociskowe czasami zostawiają takie paski po zadrukowaniu przeważnie ich nie widać, ale czasami potrafią wyjść skubane.
Nie mam pojęcia jak się robi Lacobel ale jak widać pewnie nie jest barwiony w masie tylko drukowany na taflę - stawiam na druk UV
Tak czy inaczej reklamacja słuszna a czy detergent pomoże ? wg. mnie nie za bardzo.
EDIT: zobaczyłem sobie ruskie wideo z fabryki, bo innego nie mogłem znaleźć tylko po rosyjsku ale widać jak to jedzie, laminowanie folią na żywice, leci to po rolkach tak czy siak reklamacja się należy po prostu ktoś spaprał całą partię
link do wideo :