Flat Worms i skutecznośc preparatu KZ FlatWorm Stop

[twistman]

I stało się... Po raz kolejny przywlokłem do zbiornika robaczki typu Flat Worms.
Ostatnio moje akry są podgryzane przez rzeczone flatwormy - widać to doskonale po ugryzieniach zlokalizowanych w zacienionych obszarach niektórych gatunków akr.
Hexa i Chrysus nie bardzo się chyba nimi interesują bo plamek przybywa.
Koralowce są dosyć duże i pohaczone o siebie, więc wyjmowanie ich w celach dipowania nie wchodzi w rachubę (zresztą przerabiałem to przy poprzednim zbiorniku i była to niekończąca się opowieść)
Szukając pomocy u znajomego, doświadczonego akwarysty usłyszałem żebym lał FlatWorm Stop od KZ... i tu ciekawostka: bo ja go leję praktycznie od samego początku :-)
Co prawda bardzo mało bo codziennie po 3 ml. mixa FWS + C. Booster. - uznałem to za taką dawkę profilaktyczną.
Wody w obiegu mam ok. 800l natomiast wszystkie preparaty dozuję na 700 l - więc dawka nieco mała...
Chciałbym się Was spytać, czy używaliście tego specyfiku stojąc w obliczu problemu z Flat W.
Czy Waszym zdaniem preparat zadziałał? Jakie dawki były właściwe i dla jakiego litrażu?

Może macie inne, sprawdzone sposoby?
   

[egon24]

Stosowałem do momentu aż straciłem cierpliwość  . Miał działać w długim okresie czasu , niestety plamek przybywało a ja dojrzewałem do decyzji wyrwania koralowca z baniaka i wymoczenia  , niestety kosztem połamania niektórych koloni  . Przykra sprawa z tą plagą . Też jestem ciekaw czy u kogoś pomogła kuracja na na tym produkcie i czy w ogóle można jednoznacznie stwierdzić że pomógł  . 

[twistman]

no właśnie to samo mnie zastanawia ... :-) czy wogóle warto zawracać sobie głowę, tym bardziej że zaczynam lać dawkę ok 20 ml dziennie... 

[Gr4b3Q]

Ja od siebie mogę polecić Levamisol 10%. Kuracja ok 3 tygodnie żeby wybić do zera. Po zgaszeniu świateł wyłączyłem odpieniacz, zaciemniłem akwarium żeby ryby tego dziadostwa nie jadły i wlałem 3ml/400 litrów. Po około godzinie odpieniacz start + świeży węgiel. Po tygodniu powtórka z rozrywki, do dwóch tygodniach to samo. Miałem tego strasznie dużo i po tej kuracji nie widziałem żadnego od 2 miesięcy.

[dzym]

Krzysiek FWS + CB wspomaga wzrost koralowcow I to polaczenie jest uznawane za steryd. Niestety preparat na robale nie dziala.

Bezpieczny ale nie w 100% skuteczny jest Flatworm Exit czy jak to sie tam pisze od Saliferta. Przy stosowaniu dluzszym powinno pomoc.

Levamisolu przy Twojej obsadzie bym nie dal bo nie wiesz ile tego masz w zbiorniku I jak padna robala to moga jeszcze wiecej syfu narobic.

Zostaje jeszcze jeden sposob ale to magia tajemna I musisz zagadac z Prezesem

[twistman]

48 minut temu, Gr4b3Q napisał:

Ja od siebie mogę polecić Levamisol 10%. Kuracja ok 3 tygodnie żeby wybić do zera. Po zgaszeniu świateł wyłączyłem odpieniacz, zaciemniłem akwarium żeby ryby tego dziadostwa nie jadły i wlałem 3ml/400 litrów. Po około godzinie odpieniacz start + świeży węgiel. Po tygodniu powtórka z rozrywki, do dwóch tygodniach to samo. Miałem tego strasznie dużo i po tej kuracji nie widziałem żadnego od 2 miesięcy.

natknąłem się na ten środek na zagranicznych forach. Różnie piszą co do wpływu środka na resztę życia. Jak było z tym u Ciebie?

 

[Gr4b3Q]

12 minut temu, twistman napisał:

natknąłem się na ten środek na zagranicznych forach. Różnie piszą co do wpływu środka na resztę życia. Jak było z tym u Ciebie?

 

U mnie nie wystąpiły żadne skutki uboczne. Żaden z korali nie protestował, mam kilka acropor, acanów, dunki, caulastrea i milkę. Krewetki ani kraby też nie zauważyły różnicy. Jeśli masz tego dużo to proponowałbym na pierwszy raz 0.5 dawki żeby za dużo ich nie padło na raz. Kluczową kwestią jest tutaj czas - nie można przesadzić z długością terapii. U mnie "zarażone" były trzy skałki wielkości pięści - prawie całe były pokryte tym dziadostwem.

[mariusz_s]

Pamiętajcie że Lewamol działa na ośrodkowy układ nerwowy u płazińców ...wszystkich 

Zabija oprócz flatworms  (AEFW, wirki) też ślimaki i nie jest bez szkody dla skorupiaków. Ponadto przy mega inwazji pasożytów już pierwsza dawka Lewamolu może spowodować śmierć życia w baniaku od toksyn (umierające płazińce wywalają masę toksyn). 

Lewamol nie działa na jaja pasożytów. Kurację więc trzeba powtórzyć  po 7 dniach. 14 dni przerwy i znów 2 cykle.