Skocz do zawartości

Historia edycji

Słony leszcz

Słony leszcz

Najprościej to zwykły szklany wsadzić do akwa. Tanio i bezpiecznie. Fakt, każdy pokazuje inaczej, ale w sumie Tobie potrzeba informacji o odchyłce od normalnej temperatury. A czy to będzie kreska 25, czy 28 - detal. A jak będziesz chciał zmierzyć dokładnie, to wtedy tym elektronicznym możesz.

Ja mam szklany - chiński (aquanowa cyz jakoś tak), szklany jbl (pewnie też chiński, ale spakowany u sąsiadów), elektoroniczny juvel (tylko taki cały plastikowy, co się w środku montuje na przyssawkę), w spławiku mam termometr (aquamedic), w mierniku elektronicznym zasolenia (chyba made in singapur) mam termomentr... I każdy pokazuje ciut inaczej. Najdokładniej pokazują te elektroniczne (juvel i z miernika zasolenia). Ze spławika, to nawet nie widać co on tam pokazuje, taka mała skala. Szklane - 2-3 stopnie przekłamują w górę. Ponieważ "zegarek" w akwarium wygląda słabo, to moczy się szklany obecnie. Jak pokazuje 27, to wiem że mam 25.

Ogólnie, kiedyś sie tym strasznie denerwowałem, że taki badziew te termometry. Ale z czasem się przekonałem, że grzałka trzyma temperaturę, a do pobieżnej kontroli czy wszystko jest ok, to wystarczy cokolwiek. Szkoda życia na takie rozważania o termometrach.

Słony leszcz

Słony leszcz

Najprościej to zwykły szklany wsadzić do akwa. Tanio i bezpiecznie. Fakt, każdy pokazuje inaczej, ale w sumie Tobie potrzeba informacji o odchyłce od normalnej temperatury. A czy to będzie kreska 25, czy 28 - detal. A jak będziesz chciał zmierzyć dokładnie, to wtedy tym elektronicznym możesz.

Ja mam szklany - chiński (aquanowa cyz jakoś tak), szklany jbl (pewnie też chiński, ale spakowany u sąsiadów), elektoroniczny juvel (tylko taki cały plastikowy, co się w środku montuje na przyssawkę), w spławiku mam termometr (aquamedic), w mierniku elektronicznym zasolenia (chyba made in singapur) mam termomentr... I każdy pokazuje ciut inaczej. Najdokładniej pokazują te elektroniczne (juvel i z miernika zasolenia). Ze spławika, to nawet nie widać co on tam pokazuje, taka mała skala. Szklane - 2-3 stopnie przekłamują w górę. Ponieważ "zegarek" w akwarium wygląda słabo, to moczy się szklany obecnie. Jak pokazuje 27, to wiem że mam 25.

Ogólnie, kiedyś sie tym strasznie denerwowałem, ze taki badziew te termometry. Ale z czasem się przekonałem, że grzałka trzyma temperaturę, a do pobieżnej kontroli czy wszystko jest ok, to wystarczy cokolwiek. Szkoda życia na takie rozważania o termometrach.

Słony leszcz

Słony leszcz

Najprościej to zwykły szklany wsadzić do akwa. Tanio i bezpiecznie. Fakt, każdy pokazuje inaczej, ale w sumie Tobie potrzeba informacji o odchyłce od normalnej temperatury. A czy to będzie kreska 25, czy 28 - detal. A jak będziesz chciał zmierzyć dokładnie, to wtedy tym elektronicznym możesz.

Ja mam szklany - chiński (aquanowa cyz jakoś tak), szklany jbl (pewnie też chiński, ale spakowany u sąsiadów), elektoroniczny juvel (tylko taki cały plastikowy, co się w środku montuje na przyssawkę), w spławiku mam termometr (aquamedic), w mierniku elektronicznym zasolenia (chyba made in singapur) mam termomentr... I każdy pokazuje ciut inaczej. Najdokładniej pokazują te elektroniczne (juvel i z miernika zasolenia). Ze spławika, to nawet nie widać co on tam pokazuje, taka mała skala. Szklane - 2-3 stopnie przekłamują w górę. Ponieważ "zegarek" w akwarium wygląda słabo, to moczy się szklany obecnie. Jak pokazuje 27, to wiem że mam 25.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.