Żółtka mam ze dwa lata, jest tłusty, aktywny, ma apetyt i nie zdradza objawów stresu. Ten pasek "zakaz wjazdu" ma zawsze widoczny. Wieczorami on i borsuk faktycznie bledną, choć nie aż tak, jak to pokazuje aparat. Ani borsuk ani żółtek od "nowosci" nie były bardzo mocno wybarwione, ale znacznie bardziej nasycone barwy mają rano i w środku dnia.
Historia edycji
Żółtka mam ze dwa lata, jest tłusty, aktywny, ma apetyt i nie zdradza objawów stresu. Ten pasek "zakaz wjazdu" ma zawsze widoczny. Wieczorami on i borsuk faktycznie troszkę bledną, choć nie aż tak, jak to pokazuje aparat. Ani borsuk ani żółtek od "nowosci" nie były bardzo mocno wybarwione, ale znacznie bardziej nasycone barwy mają rano i w środku dnia.
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.