Aaa i wszystkie skały z jej powodu zrobiłam tak, że ich miejsca styku z "podloga" sa plaskie, żeby nie dała rady nic podkopsc i przewrócić. Każda konstrukcja ma od dołu oblane cementem płaskie postumety. Jednak babka mieszka w tym akwarium gdzieś od kwietnia i niczego nie próbowała podkopac.
9 minut temu, elespero napisał:Moj też ma taką kreskę.. Wiadomo od czego ona jest? Niektóre osobniki nie mają.
Hmmm w świetle tego, co piszecie widać, że ta kreska widoczna w dzień nie jest niczym niezwykłym. Może to kwestia faktycznie wieku, a może płci ryby. Ja mojego żółtka już kupiłam dużego, nigdy nie miałam malucha, więc trudno mi powiedzieć, czy tu chodzi o wiek ryby.
Póki co jest największy z pokolcow i żaden mu nie podskakuje. W 360 był jedynym pokolcem i jednocześnie największa rybą, panem i władcą akwarium i kreska zawsze była. Miał swój bezpieczny dom w 360, w 750 zrobiłam mu podobną kryjówkę i zaraz ją odnalazł, zamieszkał w niej, z nikim o nią nie walczył, nie ma więc mowy o stresie. Jedyny dla niego stres, to ja, kiedy wkładam ręce do akwarium (inne ryby się nie boją, nawet wargacze jedzą z reki, a żółty jak zawsze tchorzy).