Tak ku pamięci wrzucam aktualne zdjęcie
Ostatnio nic nie robię przy akwarium, poza przestawianiem i podnoszeniem zrzuconych koralowców. No3 nadal w kosmosie, dodanie kulek maxspecta i cyrkulatora dmuchajacego w siporax nie pomogło. Ale acry rosną, ryby też. Bardzo dawno nie kupowałam nowych rybek, a przy okazji zakupu rawki trafiły się iekne pterapogony. Mam nadzieję, że udała mi się parka.
Babeczka inżynierka rośnie dalej, ma już że 25 cm, czasem pływa chwilę w toni. Pięknie wybarwil się cirrhilabrus exquisitus, już jest dorosły. Dory i vlamingii czasem się kłócą, są teraz podobne wzrostem, poza tym spokój.
Coś mi ostatnio caulastree marnieją, muszę jakieś testy zrobić. Euphyllie za to ładnie się pompują.
Ukwiał się strasznie rozrósł skubany. Dojadal po rawce odrzucone przez nią stynki i małże, za chwilę będę musiała wszystkie koralowce z tej środkowej konstrukcji ewakuować...tylko gdzie, jak już nie ma miejsca