24 minuty temu, FajnyRadziu napisał:Ten sarcopython niezły prawdziwek.
Fajne akwa, nieosiągalne dla mnie przez moją pracę to chociaż sobie popaczać mogę
No sarco faktycznie gigant, ale też ostatnio strajkuje. Zwykle był obsypany pięknymi, białymi polipami i sięgał lustra wody. Wydaje mi się, że to może być sprawka borsuka, od jakiegoś czasu mi podskubuje niektóre koralowce i przylapalam go kilka razy, jak obgryzał sarco.
30 minut temu, dadario napisał:Muszę i powiedzieć, że zacnie wygląda ten Twój zbiornik. Bez "cukiereczków z Australii", ale naturalnie i schludnie...
Na cukierasy nie ma kasy, tym bardziej, że nurkowanie też kosztuje. Poza tym powoli tracę rachubę w tym, ile mam tych zbiorników
Ale mnie nawet xenia cieszy, że rośnie i kłapie. A to, że rybki jedzą z ręki i pływają za mną krok w krok, to już ogromne szczęście. Nie do końca ten zbiornik wygląda tak, jakbym chciała, bo ten ukwiał ma ogromne pole rażenia, a na łuku łączącym dwie konstrukcje miały dumnie rosnąć acropory. Jedynie sinularia jakoś wytrzymuje dotyk ukwiału. Milka już dogorywa, został prawie sam szkielet, ale zostawiłam, żeby acropory osłoniła.