7 godzin temu, michall_181 napisał:pozostaje potłuczona miejscami na kawałki 1cm skała, ale zaraz znajdzie się szeryf co powie, że kurier...
Złożyłeś reklamację? Co odpisali? Ja kupowałem u nich ostatnio wiadro soli i test na jod do paczkomatu. Po rozpakowaniu paczki okazało się, że test był zgnieciony i pękł pojemniczek. Więc zrobiłem zdjęcie i napisałem do nich maila. Po 20 minutach! dostałem krótką odpowiedź: "Jeszcze dzisiaj wysyłamy kurierem nową fiolkę". I tak zrobili, po 15 godzinach od rozpakowania paczki miałem w domu nową fiolkę.
Co do pakowania skały, to mi w Akroporze (podobno najlepszy sklep w Wawie) żywą skałę chcieli pakować w gazety nawet jak byłem osobiście w sklepie i brałem też wodę z ich baniaków. Podobnie jest w mrożonkami, zawsze pakują mi to w jakieś gazety mimo, że przychodzę z oddzielnym styroboxem To chyba taki standard jest. A jak chciałeś transport w wodzie, to zawsze można zadzwonić i się dogadać. Ja się w Akroporze dogadałem i włożyli mi skałę do tego samego kubła, co wodę, więc miałem trochę łatwiej się z tym zabrać do domu