Heja.
Jak niektórzy wiedzą nie dawno urodził mi się syn. Zaczyna go interesować wszystko co się rusza, telewizor akwarium itp.
Telewizor to zło, może leżeć dwie godziny i patrzeć. Lecz później nie chce spać, za dużo bodźców i jest nerwowy. Zmieniający się obraz, błyski. Po tym dzieci są nerwowe później.
I teraz się tak zastanawiam co ze światłem z akwarium?!
Niby nic tam się tak diametralnie nie zmienia i nie mruga, ale samo niebieskie światło czy może działać negatywnie?
Z miłą chęcią kładlibyśmy go przed szybą i niech sobie ogląda ( cisza i chwilę spokoju ), w słodkim nie ma problemu, to światło jest inne.
Ale czy w morskim będzie to bezpieczne?