Żeby przekaz był kryptoreklamą, po pierwsze musi mieś charakter zakamuflowany, ukryty. Napisanie wprost, że sklep X ma promocję może co najwyżej być "zwykłą" reklamą. Po drugie, pojecie odnosi się raczej do dziennikarzy (artykuły sponsorowane) czy ogólnie mediów (baner reklamowy wkomponowany w film czy transmisję sportową). Wreszcie, wiąże się z reklamowaniem w zamian za jakieś korzyści. Więc jeśli informacja o promocji została zamieszczona bez jakichś dodatkowych motywacji (powiązanie autora ze sklepem), a ma jedynie na celu wymianę informacji pomiędzy osobami współdzielącymi to samo hobby, to ciężko tu mówić o kryptoreklamie. Choć oczywiście moderatorzy ocenią to wg własnego uznania.
PS. Mnie się nigdzie na razie nie rzuciła "na oczy" informacja o jakichś specjalnych zniżkach gdziekolwiek.