Historia edycji

1 hour ago, Nik@ said:

A po co Ci taki kawał krewetki? Skała chyba jest żywa, z tego, co pisałaś?

@Nik@ nie ma jej juz   hoom polecil mi,zebym wrzucila odrobinke krewetki jako pozywke dla bakterii(pardon me: cykl azotowy sie ropoczal), wiec wczoraj poprosilam meza,jak bedzie wracal z pracy (bo nie mialam pozywki) zeby przyniosl krewetke i kawalek od ogonka odcial i wrzucil ( ja juz spalam) no i dzis rano mnie taki widok przywital  haha. nie przyslzo mi do glowy,zeby powiedzic,ze chodiz mi o malusienka krewetke, a nie 23cm  oczywiscie wyciagnelam ja rano, a moj maz taki zadowolony z siebie byl

skala oczywiscie jest zywa.

15 minutes ago, Nik@ said:

A po co Ci taki kawał krewetki? Skała chyba jest żywa, z tego, co pisałaś?

@Nik@ nie ma jej juz   hoom polecil mi,zebym wrzucila odrobinke krewetki jako pozywke dla bakterii, wiec wczoraj poprosilam meza,jak bedzie wracal z pracy (bo nie mialam pozywki) zeby przyniosl krewetke i kawalek od ogonka odcial i wrzucil ( ja juz spalam) no i dzis rano mnie taki widok przywital  haha. nie przyslzo mi do glowy,zeby powiedzic,ze chodiz mi o malusienka krewetke, a nie 23cm  oczywiscie wyciagnelam ja rano, a moj maz taki zadowolony z siebie byl

skala oczywiscie jest zywa.

15 minutes ago, Nik@ said:

A po co Ci taki kawał krewetki? Skała chyba jest żywa, z tego, co pisałaś?

@Nik@ nie ma jej juz   hoom polecil mi,zebym wrzucila odrobinke krewetki jako pozywke dla bakterii, wiec wczoraj poprosilam meza,jak bedzie wracam z pracy (bo nei mialam pozywki) zeby przyniosl krewetke i kawalek od ogonka odcial i wrzucil ( ja juz spalam) no i dzis rano mnie taki widok przywital  haha. nie przyslzo mi do glowy,zeby powiedzic,ze chodiz mi o malusienka krewetke, a nie 23cm  oczywiscie wyciagnelam ja rano, a moj maz taki zadowolony z siebie byl

skala oczywiscie jest zywa.

14 minutes ago, Nik@ said:

A po co Ci taki kawał krewetki? Skała chyba jest żywa, z tego, co pisałaś?

@Nika@ nie ma jej juz   hoom polecil mi,zebym wrzucila odrobinke krewetki jako pozywke dla bakterii, wiec wczoraj poprosilam meza,jak bedzie wracam z pracy (bo nei mialam pozywki) zeby przyniosl krewetke i kawalek od ogonka odcial i wrzucil ( ja juz spalam) no i dzis rano mnie taki widok przywital  haha. nie przyslzo mi do glowy,zeby powiedzic,ze chodiz mi o malusienka krewetke, a nie 23cm  oczywiscie wyciagnelam ja rano, a moj maz taki zadowolony z siebie byl

skala oczywiscie jest zywa.

10 minutes ago, Nik@ said:

A po co Ci taki kawał krewetki? Skała chyba jest żywa, z tego, co pisałaś?

nie ma jej juz   hoom polecil mi,zebym wrzucila odrobinke krewetki jako pozywke dla bakterii, wiec wczoraj poprosilam meza,jak bedzie wracam z pracy (bo nei mialam pozywki) zeby przyniosl krewetke i kawalek od ogonka odcial i wrzucil ( ja juz spalam) no i dzis rano mnie taki widok przywital  haha. nie przyslzo mi do glowy,zeby powiedzic,ze chodiz mi o malusienka krewetke, a nie 23cm  oczywiscie wyciagnelam ja rano, a moj maz taki zadowolony z siebie byl

skala oczywiscie jest zywa.