Z Tropicala to już lepsze będą karmy SoftLine, tam jest lepszy skład niż w tych "budżetowych" - moje ryby np. Tropical America bardzo chętnie zjadają. Dobre też są takie karmy jak Naturefood Premium Kristall / linia Supreme, Hikari MicroWafers / Discus Bio-Gold, Vitalis.
Jeżeli chodzi o sklepy słodkowodne, tu obowiązuje zasada pt.: nigdy nie wierzyć nikomu. 1% sprzedawców liczy się z życiem w akwariach, reszta tylko z $$$, zwłaszcza jak widzą niedoświadczonego. Do nich trzeba podchodzić już z pozycji speca, inaczej wcisną kit. Tu nie można mieć żadnego komfortu, jedyny ratunek to szybki dokształt książkami/www poważnych autorów, bo większość stron w sieci też kłamie (no, rozpowszechnia mity w dobrej wierze, może jestem za surowa, hehe).
( Edit: Przy okazji grillowania sklepów - anegdotka. Na pewno gdzieś widziałaś "suma rekiniego" w sprzedaży jako rybę do akwarium. To panga, która rośnie do - uwaga uwaga - 1 m 30 cm, w niewoli karleje do 90 cm. Słodko, nie? )
Ryby wyłącznie glonożerne to tylko otoski. One całe życie są "wege". Cała reszta, kiryski i "glonojady", to oportuniści pokarmowi, a im "glonojad" starszy, tym mniej glonów żre tylko podkrada karmę reszcie. Kwestia też jaki to konkretnie gatunek zbrojnika, bo nie zauważyłam na filmiku. Jeżeli kupiłaś plecostomusy... to już szukaj powoli dla nich domu, bo urosną jak potwory.
A jak nie chcesz ryb terytorialnych, to odradzam pielęgniczki. One wprawdzie trzymają się w większości strefy przydennej, ale w czasie tarła mocno gonią całą resztę obsady. Co nie znaczy, że nie jest to fajna obserwacja bo nie zabijają ich, tylko odpędzają od swojego "gniazda" (kąsaczowate czy drobne karpiowate bardzo chętnie wyjadają ikrę i narybek pielęgniczek). Decyzja należy do Ciebie.