Panel to jednak bardzo do pupy pomysł. Dziś mi pompa wessala ampularie cały czas się obawiałam o żabki, że przejdą przez warstwy gąbki i faktycznie, jedną żabkę znalazłam dziś w tej "komorze" jeszcze nad pompą. Szybko wyłączyłam pompę i ewakuowalam żabkę, wtedy zobaczylam ślimaka... niestety nie przeżył.
Przy okazji wyjmowania pompy zauważyłam w panelu malutka krewetkę. Może 1 cm.
Jak zaczęłam tam grzebać to przeplynela do głównej części akwarium. Chcialam jej zrobić fotkę, ale akurat schowała się za liściem i uwiecznioniłam tylko jej ogonek. Drugiego zdjęcia już nie zdążyłam zrobić, neon był szybszy...
Ale i tak mnie ciekawi jakim cudem przeżyła i urosła do 1 cm. Co jadla?