Skocz do zawartości

Historia edycji

Nik@

Nik@

Historia lubi się powtarzać.  Te same kulki, które zasyfily mi wodę przy starcie 120 teraz zrobiły syfu w nowym i nie mogę się pozbyć zmętnienia. Przełożyłam prawie cały piach że starego i kilka kulek rozpackalam przy zabieraniu piachu. Pracuje tam tylko kaskada zapelniona watą.

Nie wszystkie rośliny są jeszcze przełożone, zostawilam dwa korzenie z anubiasami i mangrowce rybkom.

Mają też sporo moczarki, valisnerii, mchu i resztek gatunkow, które przeniosłam, ale tych roslin już nie będę przekładać. 

 

Rośliny na razie dają radę.  Boje się o barclaya, czy mi nie zrzuciła liści po przenosinach.  Już raz mi tak zrobiła, kiedy ją kupiłam.  Przez dwa tygodnie ładnie rosła, puszczała nowe liście, a pewnego razu wracam z pracy i śladu po niej nie było.  Szkoda, bo ładna i kosztowała ponad 20 zl za maleńką szczepkę.  Ale po tygodniu pojawiły się nowe liście.  Ponoć ten typ tak ma.

q3Ig4uM.jpg

Są też pierwsi mieszkańcy oprócz slimakow. Krewecie. Dostaly się z mchem, a wcześniej wrzucilam tam też krewetki, które mi się zaplątały w wiadrze, w którym przechowywałam rośliny przed przekładką. Miałam w 120 krewetki czerwone i niebieskie i zaczęły się rodzic bure. Teraz te bure dają życie burym, ale wychodzą też czerwone i niebieskie :D ciekawe zjawisko. Może dokupię jeszcze żółte i zobaczymy, co wyjdzie z takiej mieszanki.

uueYdqA.jpg

 

Nik@

Nik@

Historia lubi się powtarzać.  Te same kulki, które zasyfily mi wodę przy starcie 120 teraz zrobiły syfu w nowym i nie mogę się pozbyć zmętnienia. Przełożyłam prawie cały piach że starego i kilka kulek rozpackalam przy zabieraniu piachu. Pracuje tam tylko kaskada zapelniona watą.

Nie wszystkie rośliny są jeszcze przełożone, zostawilam dwa korzenie z anubiasami i mangrowce rybkom.

Mają też sporo moczarki, valisnerii, mchu i resztek gatunkow, które przeniosłam, ale tych roslin już nie będę przekładać. 

 

Rośliny na razie dają radę.  Boje się o barclaya, czy mi nie zrzucić liści po przenosinach.  Już raz mi tak zrobiła, kiedy ja kupiłam.  Przez dwa tygodnie ładnie rosła, puszczają nowe liście, a pewnego razu wracam z pracy i śladu po niej nie było.  Szkoda, bo ładna i kosztowała ponad 20 zl za maleńka szczepkę.  Ale po tygodniu pojawiły się nowe liście.  Ponoć ten typ tak ma.

q3Ig4uM.jpg

Są też pierwsi mieszkańcy oprócz slimakow. Krewecie. Dostaly się z mchem, a wcześniej wrzucilam tam też krewetki, które mi się zaplątały w wiadrze, w którym przechowywałam rośliny przed przekładką. Miałam w 120 krewetki czerwone i niebieskie i zaczęły się rodzic bure. Teraz te bure dają życie burym, ale wychodzą też czerwone i niebieskie :D ciekawe zjawisko. Może dokupię jeszcze żółte i zobaczymy, co wyjdzie z takiej mieszanki.

uueYdqA.jpg

 

Nik@

Nik@

Historia lubi się powtarzać.  Te same kulki, które zasyfily mi wodę przy starcie 120 teraz zrobiły syfu w nowym i nie mogę się pozbyć zmętnienia. Przełożyłam prawie cały piach że starego i kilka kulek rozpackalam przy zabieraniu piachu. Pracuje tam tylko kaskada zapelniona watą.

Nie wszystkie rośliny są jeszcze przełożone, zostawilam dwa korzenie z anubiasami i mangrowce rybkom.

Mają też sporo moczarki, valisnerii, mchu i resztek gatunkow, które przeniosłam, ale tych roslin już nie będę przekładać. 

q3Ig4uM.jpg

Są też pierwsi mieszkańcy oprócz slimakow. Krewecie. Dostaly się z mchem, a wcześniej wrzucilam tam też krewetki, które mi się zaplątały w wiadrze, w którym przechowywałam rośliny przed przekładką. Miałam w 120 krewetki czerwone i niebieskie i zaczęły się rodzic bure. Teraz te bure dają życie burym, ale wychodzą też czerwone i niebieskie :D ciekawe zjawisko. Może dokupię jeszcze żółte i zobaczymy, co wyjdzie z takiej mieszanki.

uueYdqA.jpg

 

Nik@

Nik@

Historia lubi się powtarzać.  Te same kulki, które zasyfily mi wodę przy starcie 120 teraz zrobiły syfu w nowym i nie mogę się pozbyć zmętnienia. Przełożyłam prawie cały piach że starego i kilka kulek rozpackalam przy zabieraniu piachu. Pracuje tam tylko kaskada zapelniona watą.

Nie wszystkie rośliny są jeszcze przełożone, zostawilam dwa korzenie z anubiasami rybkom, plus sporo moczarka i valisnerii, których nie będę przekładać. 

q3Ig4uM.jpg

SA też pierwsi mieszkańcy oprócz slimakow. Dostaly się z mchem, a wcześniej wrzucilam tam też krewetki, które mi się zaplątać w wiadrze, w którym przechowywana rośliny przed przekładka. Miałam w 120 krewetki czerwone i niebieskie i zaczęły się rodzic bure. Teraz te bure dają życie burym, ale wychodzą też czerwone i niebieskie :D ciekawe zjawisko. Może dokupienia jeszcze żółte i zobaczymy, co wyjdzie 

uueYdqA.jpg

 

Nik@

Nik@

Historia lubi się powtarzać.  Te same kulki, które zasyfily mi wodę przy starcie 120 teraz zrobiły syfu w nowym i nie mogę się pozbyć zmętnienia. Przełożyłam prawie cały piach że starego i kilka kulek rozpackalam przy zabieraniu piachu. Pracuje tam tylko kaskada zapelniona watą.

q3Ig4uM.jpg

SA też pierwsi mieszkańcy oprócz slimakow. Dostaly się z mchem, a wcześniej wrzucilam tam też krewetki, które mi się zaplątać w wiadrze, w którym przechowywana rośliny przed przekładka. Miałam w 120 krewetki czerwone i niebieskie i zaczęły się rodzic bure. Teraz te bure dają życie burym, ale wychodzą też czerwone i niebieskie :D ciekawe zjawisko. Może dokupienia jeszcze żółte i zobaczymy, co wyjdzie 

uueYdqA.jpg

 

Nik@

Nik@

Historia lubi się powtarzać.  Te same kulki, które zasyfily mi wodę przy starcie 120 teraz zrobiły syfu w nowym i nie mogę się pozbyć zmętnienia. Przełożyłam prawie cały piach że starego i kilka kulek rozpackalam przy zabieraniu piachu. Pracuje tam tylko kaskada zapelniona watą.

q3Ig4uM.jpg

SA też pierwsi mieszkańcy oprócz slimakow. Dostaly się z mchem, a wcześniej wrzucilam tam też krewetki, które mi się zaplątać w wiadrze, w którym przechowywana rośliny przed przekładka. Miałam w 120 krewetki czerwone i niebieskie i zaczęły się rodzic bure. Teraz te bure dają życie burym, ale wychodzą też czerwone i niebieskie :D ciekawe zjawisko. Może dokupienia jeszcze żółte i zobaczymy, co wyjdzie 

q3Ig4uM.jpg

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.