Skocz do zawartości

Historia edycji

Nik@

Nik@

Gdybym tego nie "postanowiła publicznie" to pewnie bym to odkladala i odkladala. Z natury jestem leniem i trudno jest mi się czasem zmusić do działania, jeśli nie jest to działanie konieczne.

Bałam się, już chciałam nawet w ostatniej chwili zrezygnować, ale jak już wyszłam z domu z torbą zapakowaną na basen, to sie uspokoilam. Był na początku problem nauczyć się oddychać przez ten aparat. Z 10 razy próbowałam się zanurzyć z tą maską i mimo tego, że butla była pełna to ja się dusilam, bo wciąż próbowałam oddychać przez nos :) jest to żaden krok dla ludzkości, ale wielki krok dla mnie do realizacji marzenia, żeby kiedyś zobaczyć te wszystkie cuda w ich naturalnym środowisku. A instruktor mnie i tak pochwalił, bo liczył się z tym, że będzie gorzej, a poszło mi świetnie. Mowil, że to normalne, że człowiek, który nigdy nie nurkował ma z początku problem przywyknac do oddychania przez aparat.

Kiedy jechaliśmy na basen instruktor mówił, że jego celem jest upolować mandaryna aparatem. Ja się zaśmiałam i mówię, że znam osobiscie te rybke, miałam ja w akwarium.

Także tego... chciałam się po prostu pochwalić, że dałam radę:)

Nik@

Nik@

Gdybym tego nie "postanowiła publicznie" to pewnie bym to odkladala i odkladala. Z natury jestem leniem i trudno jest mi się czasem zmusić do działania, jeśli nie jest to działanie konieczne.

Bałam się, już chciałam nawet w ostatniej chwili zrezygnować, ale jak już wyszłam z domu z torbą zapakowaną na basen, to sie uspokoilam. Był na początku problem nauczyć się oddychać przez ten aparat. Z 10 razy próbowałam się zanurzyć z tą maską i mimo tego, że butla była pełna to ja się dusilam, bo wciąż próbowałam oddychać przez nos :) jest to żaden krok dla ludzkości, ale wielki krok dla mnie do realizacji marzenia, żeby kiedyś zobaczyć te wszystkie cuda w ich naturalnym środowisku. A instruktor mnie i tak pochwalił, bo liczył się z tym, że będzie gorzej, a poszło mi świetnie i że to normalne, że człowiek, który nigdy nie nurkował ma z początku problem przywyknac do oddychania przez aparat.

Kiedy jechaliśmy na basen instruktor mówił, że jego celem jest upolować mandaryna aparatem. Ja się zaśmiałam i mówię, że znam osobiscie te rybke, miałam ja w akwarium.

Także tego... chciałam się po prostu pochwalić, że dałam radę:)

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.