Jak oddasz brzydala, to róże wrócą. On ich nie zjada w całości, szarpie tylko to, co wystaje, jak reszta ryb. Żeby nie było ich widać to trzeba cały czas mieć rybę.
Edit: u mnie poszarpal blastomussę, na szczescie ewakuowalam ją i się odratowala z resztek tkanki.