Witam,
Po długim męczeniu użytkowników forum i wielu rozważaniach w końcu nastąpił start zbiornika. Zestaw składa się z:
- akwarium 67 x 40 x 45 cm (120 litrów brutto)
- kaskady fzn 3 zasypaną siporaxem z sumpa (siporax siedział rok w sumpie) + wata wymieniana co dwa dni
- oświetlenia T5 Odyssea Quad 4x24 W. Obecnie świecą 3 świetlówki ATI: Actinic, Blue Plus, Coral Plus. Gdy do zbiornika trafią korale to dołożę czwartą świetlówkę, zapewne Actinic. Świece pełną mocą przez około 10 h, potem przez 2 h samą Actinic.
- za cyrkulację oprócz kaskady odpowiadają 2x JVP 110
- sucha skała Marco Rocks, około 10,5 kg. Skała została poklejona CX5.
- żywy piasek Blue Treasure 5 kg 1-2 mm
- stelaż drewniany (zbudowany według tego filmiku) obudowany płytą z przodu i z prawej strony + korona z płyty laminowanej - diy
Leję bakterie Seachem Stability. Dzisiaj (tj. 12.02.19) dodałem również 1 ampułkę PRODIBIO BioDigest
08.02.2019 - zalanie wodą z działającego akwarium w ilości 60 litrów (woda wcześniej przez tydzień mieszała się w beczce i czekała na cały sprzęt)
09.02.2018 - zalanie do pełna wodą z działającego akwarium czyli pełny start
12.02.2018 - Póki co nic się nie dzieje. Pierwsze testy z ciekawości:
No3 - 1 ppm (salifert)
Kh - 8,6 (salifert)
Po4 - poniżej 0,03 ppm (próbka się nie zabarwiła, test colombo)
Innych nie posiadam na chwile obecną.
Do mierzenia zasolenia kupiłem dwa spławiki Aqua Medic (jeden dla znajomego). Niestety papierek ze skalą jest luźno włożony i w obu spławikach jest on w różnych miejscach. W efekcie pokazują różne wartości, dlatego muszę skorygować je z refraktometrem. Logo firmy jest przymocowane, ale żeby skalę przymocować to już nie pomyśleli...
Zdjęcia zrobione telefonem:
