5 godzin temu, Tester napisał:Odpieniacz będzie "na wszelki wypadek" . Zobaczę czy da radę działać bez przelewania będąc na zegarze powiedzmy 2-3 godziny na dobę. Częstym problemem jest w takich wypadkach przelewanie po dłuższej nieaktywności.
A może zamiast włączać i wyłączać, to dać jakiś mniejszy odpieniacz, który będzie pracował cały czas? Przy skromnej obsadzie rybnej wystarczy na "wszelki wypadek".
Robactwa nie wytrzepie, u mnie w sumpie pomimo sporego odpieniacza są chmary mysis i kiełży, a w displayu pełno widlonogow. W sumpie próbuje też zrobić zieleniak plus dzikie rurowki, gąbki, corynactis, małże, osłonice. Zobaczymy, co mi z tego wyjdzie. Glony licho rosna, bo mam za malo swiatla, ale gąbeczek mam już z 10 różnych dzikusow i fajnie rosną. Są też corynactis i kilka małych małży.
Nie mam tam dsb, ani piachu, jedynie kilka skałek.
Tak patrząc na ten pokój, to mnie by kusiło akwarium postawić krotszym bokiem do ściany, żeby dwa dłuższe było widać na przestarzał. Akwarium pieknie by oddzielało salon od nie wiem, czego, pewnie jadalni? Wygląda na to, że u Ciebie jest okazja do takiego ustawienia, choć pewnie coś innego w tym przeszkadza.
Moim marzeniem jest dom i dwa wielkie akwaria w roli ścianek działowych pomiędzy salonem i kuchnią. Jedno słodkie, drugie słone. Ale niestety mieszkam w bloku i mogę sobie tylko pomarzyć