Skocz do zawartości

Historia edycji

Nik@

Nik@

Wiem, że o tym wiesz, ale wylinki krabow wyglądają dokladnie, jak martwe kraby. Mojej dziewczynce pom pom kilka razy udzadzslam pogrzeb w muszli klozetowej :)

Gdyby to jednak byly faktycznie trupy, to miedzi bym nie winila, skoro żyją ślimaki i pustelnik.

Kraby są bardzo odporne na kiepskie parametry. Mam takiego dzikuska fioletowego, w 54l, gdzie mam spartanskie warunki. Chcialam tam hodować aiptasie. Woda za zimna, za słona, sporo turbosiow które gdzieś tam w tych skałach się chowalo pozdychalo z głodu i zasyfilo wodę.  Nie wiedzieć dlaczego i skąd przeżyły tam berghie i nadal żyje ten krabik,  którego oczywiście też już pochowałam kilka miesiecy temu, bo kolejny raz się nabrałam na wylinke. 

Dziś go jednak przylapalam zywego, tuż po wylince, zwial, kiedy włożyłam rękę do zbiornika. Wylinke wyjelam, oczywiście wygląda ona, jak martwy krab :D

Rozgadalam się, a chciałam tylko przekazać, że kraby, asteriny i berghie to według mnie najtwardsze stworzenia. Tyle co one,  to nawet ślimaki turbo/columbelle czy kielze nie potrafią wytrzymać. 

Nik@

Nik@

Wiem, że o tym wiesz, ale wylinki krabow wyglądają dokladnie, jak martwe kraby. Mojej dziewczynce pom pom kilka razy udzadzslam pogrzeb w muszli klozetowej :)

Gdyby to jednak byly faktycznie trupy, to miedzi bym nie winila, skoro żyją ślimaki i pustelnik.

Kraby są bardzo odporne na kiepskie parametry. Mam takiego dzikuska fioletowego, w 54l, gdzie mam spartanskie warunki. Chcialam tam hodować aiptasie. Woda za zimna, za słona, sporo turbosiow które gdzieś tam w tych skałach się chowalo pozdychalo z głodu i zasyfilo wodę.  Nie wiedzieć dlaczego i skąd życia tam berghie i nadal żyje ten krabik,  którego oczywiście też już pochowaly bo kolejny raz się nabrałam na wylinke. 

Dziś go jednak przylapalam zywego, tuż po wylince, zwial, kiedy włożyłam rękę do zbiornika. Wylinke wyjelam, oczywiście wygląda jak martwy krab :D

Rozgadalam się, a chciałam tylko przekazać, że kraby, asteriny i berghie to według mnie najtwardsze stworzenia. Tyle co one,  to nawet ślimaki turbo/columbelle czy kielze nie potrafią wytrzymać. 

Nik@

Nik@

Wiem, że o tym wiesz, ale wylinki krabow wyglądają dokladnie, jak martwe kraby. Mojej dziewczynce pom pom kilka razy udzadzslam pogrzeb w muszli klozetowej :)

Gdyby to jednak byly faktycznie trupy, to miedzi bym nie winila, skoro żyją ślimaki i pustelnik.

Kraby są bardzo odporne na kiepskie parametry. Mam takiego dzikuska fioletowego, w 54l, gdzie mam spartanskie warunki. Chcialam tam hodować aiptasie. Woda za zimna, za słona, sporo turbosiow które gdzieś tam w tych skałach się chowalo pozdychalo z głodu i zasyfilo wodę.  Nie wiedzieć dlaczego i skąd życia tam berghie i nadal żyje ten krabik,  którego oczywiście też już pochowaly bo kolejny raz się nabrałam na wylinke. 

Dziś go jednak przylapalam zywego, tuż po wylince, zwial, kiedy włożyłam rękę do zbiornika. Wylinke wyjelam, oczywiście wygląda jak martwy krab :D

Rozgadalam się, a chciałam tylko przekazać, że kraby, asteriny i berghie to według mnie najtwardsze stworzenia. Tyle co one,  to nawet ślimaki czy kielze nie potrafią wytrzymać. 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.