Skocz do zawartości

Historia edycji

Nik@

Nik@

Nie wiem, jaka konkretnie jest Twoja sucha skała, a te zywe z frachtu to też raczej są na pół martwe. Przewozi się to podobno owinięte w mokre gazety, a potem w sklepach "odgazowuje" to, co zdechlo. 

Niedawno nawet na forum pisała chyba Irmina, że takiej prawdziwej, zywej skaly transportowanej w odpowiednich warunkach na rynku już dawno nie ma. Można owszem taka sprowadzić, ale to ogromny koszt za kilogram.

Sucha też nie zawsze jest dobra,  to zależy, jaka konkretnie.  Jeśli taka wyrwana z oceanu i tylko wstępnie oczyszczona z martwych organicznych resztek, to też może być kłopotliwa. 

Nie znam powodu, dla którego Twoje zoa się nie otwierają. Może nie pasuje im miejsce/wiatr/swiatlo, może parametry wody. Może coś je drażni. Może trzeba im dać czas. Trudno powiedzieć.  Te gatunki które masz nie są specjalnie wymagające. Powinny się zadowolić średnim oświetleniem i średnim prądem wody. 

 

 

Nik@

Nik@

Nie wiem, jaka tkonkretnie jest Twoja sucha skała, a te zywe z frachtu to też raczej są na pół martwe. Przewozi się to podobno owinięte w mokre gazety, a potem w sklepach "odgazowuje" to, co zdechlo. 

Niedawno nawet na forum pisała chyba Irmina, że takiej prawdziwej, zywej skaly transportowanej w odpowiednich warunkach na rynku już dawno nie ma. Można owszem taka sprowadzić, ale to ogromny koszt za kilogram.

Sucha też nie zawsze jest dobra,  to zależy, jaka konkretnie.  Jeśli taka wyrwana z oceanu i tylko wstępnie oczyszczona z martwych organicznych resztek, to też może być kłopotliwa. 

Nie znam powodu, dla którego Twoje zoa się nie otwierają. Może nie pasuje im miejsce/wiatr/swiatlo, może parametry wody. Może coś je drażni. Może trzeba im dać czas. Trudno powiedzieć.  Te gatunki które masz nie są specjalnie wymagające. Powinny się zadowolić średnim oświetleniem i średnim prądem wody. 

 

 

Nik@

Nik@

Nue wiem, jaka ta sucha, a te zywe z frachtu to też mogą być takie na pół martwe. Przewozi się to podobno opinie te w mokre gazety a potem w sklepach "odgazowuje".

Niedawno nawet na forum pisała chyba Irmina, że takiej prawdziwej, zywej skaly transportowanej w odpowiednich warunkach na rynku już dawno nie ma. Można owszem taka sprowadzić, ale to ogromny koszt za kilogram.

Sucha też nie zawsze jest dobra,  to zależy, jaka konkretnie.  Jeśli taka wyrwana z oceanu i tylko wstępnie oczyszczona z martwych organicznych resztek, to też może być kłopotliwa. 

Nie znam powodu, dla którego Twoje zoa się nie otwierają. Może nie pasuje im miejsce/wiatr/swiatlo, może parametry wody. Może coś je drażni. Może trzeba im dać czas. Trudno powiedzieć.  Te gatunki które masz nie są specjalnie wymagające. Powinny się zadowolić średnim oświetleniem i średnim prądem wody. 

 

 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.