Kupię i zobaczę jak to działa, montaż od dołu l;ub góry to już kwestia obsługi stanu rozwarty czy zwarty.
W sumpie jak zwarty będzie czujnik 1 to dolewka stop, jak zwarty czujnik 2 to dolewka stop i awaria czujnika 1.
W dolewce jak dam 2 czujniki to mogę zrobić czujnik wyżej na np. 1/3 od dołu niski poziom , blisko dna niski poziom i blokuje załączanie pompy mimo niskiego poziomu w sumpie.
Kwestia tego czy jest od góry czy dołu to tylko obsługa stanu zwarty/rozwarty lub odwrotnie, bo czujnik będzie obrócony.
Zaryzykuję chyba ten czujnik na początek i wsadzę w wodę, jak będzie szczelny to robię, jak nie to kupię może gotową ... bo chodzi mi po głowie grawitacyjna nad sumpem, najprostsza, najtańsza, bez pompki tylko zaworem taki jak w wc w dolnopłuku + ewentualnie obsługa niskiego poziomu w zbiorniczku z wodą.
Dolewki dużej nie chcę, dla mnie to żaden problem co 2-3 dni uzupełnić a tym samym zabezpieczę się aby mi np. przez awarię czujnika czy pompki nie wlało do obiegu np. 10 litrów na raz, bo nawet jak obieg to przyjmie i się nie rozleje to zmieni mocno zasolenie ... chyba dobrze myślę.
Edit :
Dostałem info ze sklepu, że przewody są izolowane ale nie dają 100% gwarancji na wodoodporność, więc zdecydowałem, że do sumpa dam dwa montowane od góry, teoretycznie nigdy kable nie powinny się znaleźć pod wodą.
Dolewkę natomiast zrobię w zbiorniczku nie ze szkła tylko tworzywa (w szkle nigdy nie wierciłem, ewentualnie zamówię u szklarza gotowca) i tak , jedna będzie wpuszczona od spodu , więc kable poza dolewką , odpowiadać będzie za zerowy stan wody , natomiast za niski stan odpowiadać będzie podoba ale kątowa czy też boczna wersja, wpuszczona podobnie ale z boku zbiorniczka.
prosta
https://www.piekarz.pl/pl/?item=49559
kątowa
