Brunatny nalot jest nadal ale NO2 i NO3 spadły, PO4 lekko poszło w górę, korale wyglądają ładnie, ryby ruchliwe, wesołe, przedtem pływały za jedzeniem leniwie, teraz przy karmieniu są jakby nachalne, agresywnie pływają za nim ale siebie nie atakują nawzajem.
Sarco jest kapryśny i traktuję go jak "miernik", jak NO2 i NO3 były wysokie to był goły, teraz wysuwa polipy.
Karmię małymi porcjami 2 x dziennie , leję bakterie Biodigest co 2 tygodnie , Microlift co tydzień wg. zaleceń, dodaję fito ok. 0.5 ml dziennie.
Nic nie dodawałem do akwarium, lampa świeci tak samo po zmianach, nie reguluję kolorów i mocy, świeci ok. 10h dziennie mocą ok. 110W + wschody i zachody dają dodatkowe ok. 1-1.5 h
Podmiany regularnie co tydzień ok. 30l
Jak to interpretować ? Jest ok ?