Dzięki @@Beti za odpowiedź. Właśnie zdziwiony jestem bo po mimo suchej skały dojrzewanie przebiega dość szybko i łagodnie. Wszystkiego po trochu ale w minimalnych ilościach. Zastanawiam się nad babka valencinea pullaris i jakims miekasem ze skalka (drobne życie). W obudowie wbrew pozorom mam bardzo wydajna wentylację ale martwi mnie coś innego. Pokój w którym mam akwarium to pokój zachodni czyli e wakacje od godz 12 do samego wieczora mam słońce. Temp na balkonie sięga nawet 50° ale w pokoju przy roletach i zamkniętych oknach(wtedy w pokoju chłodniej) temp trzyma się do 30°. Co do obudowy to zawsze mogę otworzyć klapę i może wierzyć się cały dzień ale bije się ze nie ogarne wysokiej temp. Chlodziarka nie wchodzi w gre bo zwyczajnie mnie nie stać na taki wydatek A szczerze to wolał bym Klime ale to też odpada ze względu na żonę która na 365dni w roku 360 jest przeziębiona. Na razie czekam na upały żeby zobaczyć jaką temp będzie się utrzymywać w akwa. Wtedy będę działał. Myślałem nad mocnym went na tafle albo mały klimatyzator do szafki z akwa. Jak na razie e najciekawsze dni tej wiosny temp nie przekroczyła 26°.
Zrobiłem dziś test no3'z ciekawości czy coś się zmieniło. Ostatnio było coś pomiędzy 100 a 50.'dziś jest juz mniej niż 50