1. Dla potomności w rodzimym języku może się przydać:
Przekopałem drugie pół internetu i znalazłem to:
https://animals.mom.me/white-slime-saltwater-aquarium-8930.html
Z zagranicznych for opisujących bakterie Alcaligenes faecalis i zdjęć obstawiam na 99% te bakterie.
Sprzyjające warunki rozwojowi tej bakterii:
-alkohol
-VOC's - lotne związki organiczne
-ftalany
Najczęstszą przyczyną obecności ftalanów i VOC's są środki czystości i odświeżacze powietrza.
Podawałem Reeflowers Bacteria Feeder w ilości połowy zalecanej dawki ok 0,5ml co 4 dni. Kropla Zeobak trafiała też co 4 dni.
Rozpoczynam walkę i może ktoś powie, czy kierunek właściwy:
a) usuwam odświeżacz powietrza z łazienki mimo, że jest 20m od akwarium w miejscu z osobną wentylacją. Przesada?
b) przestaję podawać Bacteria feeder - nutrienty są na akceptowalnym poziomie. Nie wiem co jest składem, ale na pewno karmi i te bakterie.
c) Nie zmieniam nic w podawaniu Zeobak. Zakładam, że konkurencja o pożywienie powinna je wykończyć, nie?
d) probować to jakoś szorować ze skały? Jak tak, to czym? Nową szczoteczkę do zębów czy jakis inny patent? Trzyma się to mocno.
e) Źródłem VOC's mogą być e-papierosy, których z żoną używamy. Glikol propylenowy będący składnikiem liquidów jest VOC's i alkoholem jednoczesnie. To zostawię na koniec, bo nie wiem co z tym zrobić poza polepszeniem wentylacji.
f) jakieś inne sugestie?
O odpowiedź na pytania 2 i 3 dalej serdecznie bym prosił.