Skocz do zawartości
Simon

Czy baniak wytrzyma 25-30 nowych SPS i LPSow?

Rekomendowane odpowiedzi

Chcialem zauwazyc, ze to iz ciagle nie biore korali z importu nie wyklucza mnie z rozmowy. Napisalem swoje spostrzezenia dotyczace kilku korali, ktore wzialem z dostawy.

U mnie po aklimatyzacji zachowywaly sie normalnie. Zaczely rosnac po miesiacu czasu. Polipy mialy normalnie otwarte, z czasem coraz bardziej.

Nie wydaje mi sie, ze osoby ciagle sprowadzajace korale z odlowu (mam na mysli glownie sklepy) moga sie wypowiadac.

Przy okazji dyskusji. Dodatkowo, smierc korala nie jest jedynym zagrozeniem. Ja dodatkowo mocze korale - jak juz wyzej napisalem - w slodkiej wodzie na kilka sekund (3-10 sekund), ktorej pH podnosze za pomoca bufora. Rozne swinstwa sa na koralach, a w slodkiej wodzie gina natychmiast. Moze okazac sie, ze dopiero po jakims czasie ukaza sie naszym oczom, kiedy to zobaczymy, jak jedza korale. Z akwarium jest je o wiele trudniej wytepic niz zapobiegac ich przyniesieniu do akwarium. Nie probowalem tego na bezkregowcach. Je tylko ogladalem czy nic na nich nie rosnie.

Edit: Mialo byc: Nie wydaje mi sie, ze osoby ciagle sprowadzajace korale z odlowu (mam na mysli glownie sklepy) moga sie tylko wypowiadac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Olek - pewnie, że trzeba aklimatyzować każde zwierzę ale te ze "sklepu na rogu" wystarczy 1-2 godz. i raczej nic im się nie stanie. Przynajmniej u mnie przy zakupie ogólnej ok. 100 SPS-ów po aklimatyzacji ani 1 szt. nie zeszła - TO NIE JEST IMPORT 24 GODZ. W WORKU


Pozdrawiam

Czarek Rebech

900l + sump 450l + cała masa drobiazgów :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to dzięki za uświadomienie:). Jak Boga kocham, nie wiedziałem, że korale też trza aklimatyzować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Lukasz.PL :

Nie wydaje mi sie, ze osoby ciagle sprowadzajace korale z odlowu (mam na mysli glownie sklepy) moga sie wypowiadac.

No tak, oni się nie liczą i nie znają się:)

Łukasz, otwieraj sklep z morszyczyzną, rób swój prywatny import i mocz w wodzie z RO korale z worków - powodzenia :)

PS. Jesteś "NIEŚMIERTELNY" - odpowiedz mi konstruktywnie na moje teksty, a nie udajesz, że nikt niczego nie napisał :D

Nie chcę aby ludzie kojarzyli mnie z pieniactwem więc oczekuje konstruktywnej riposty :D


Pozdrawiam

Czarek Rebech

900l + sump 450l + cała masa drobiazgów :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Tak przyglądam się tej dyspucie i przychodzi mi taka myśl do głowy - każda metoda która zapewnia przeżycie i właściwe zaakliamtyzowanie się do nowych warunków jest właściwa - jeśli tylko jest skuteczna.

To że ktoś skoczy z 1 piętra i nic mu się nie stanie - nie oznacza ze skoki z pierwszego piętra sa bezpieczne - lepszym wyjsciem jest zejście po schodach - moze dłuzej, ale prawie zawsze 100% przeżywalność:)

Koralowce nigdy nie lecą 24 godziny - lecą dużo dłużej - przykład.

Samolot opuszczający Bali wylatuje ok. godz. 13 - do 11 musza być przygotowane boksy już na lotnisku - po odprawie celnej i weterynaryjnej. Zapakowanie ok 200-250 koralowców zajmuje ok. 2-3 godzin + transport - czyli pierwsze z nich znajdują się w workach ok godziny 7-8 rano.

Samolot po przesiadce w Frankfurcie jest w Warszawie o 13:30 - TOA(Time of Avalaibility) jest wyznaczony na 15:30 - rzadko kiedy przed 16:30 jest wydany przez urzad celny numer DSK, przygotowanie papierów + odprawa - i ZAWSZE WPRZYPADKU TWARDYCH REWIZJA - lotnisko opuszczamy ok. 20-21 natsęopnego dnia .

6 godzinna podróż do firmy - i aklimatyzacja - wszystkie koralowce są około 10-11 w wodzie - conajmniej PO 48 GODZINACH TRANSPORTU.

reasumując - każda chwila dłuzej przeznacozna na aklimatyzację daję dużo większe prawdopodobieństo przeżycia koralowca, choć i tak wiele schodzi podczas transportu - tkanka miękka się rozpuszcza i koralowiez zdycha najczęściej winą jest temperatura wody w worku lub pH.

Niestey tak jest - "import" ze sklepu, nawet przy wysyłce pociągiem i 8 godiznnej podróży jest jak bułka z masłem dla koralowców - nie ma żadnego porównania z importem bezpośrednim.

PS> Lukas z- mam nadzieję że wybaczysz mi moją odpowiedź :) Mowię ją na podstawie skromnej autopsji(pozwoliłem sobie sprawdzić - około 1900 koralowców twradych z importu WŁASNEGO do tej pory - nie mówię o sprzedanych)

Pozdrawiam i no offense

Przemek


pozdrawiam

Przemysław Cybulski
www.Pacific-Sun.eu
Home for advanced technology

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Przemek :

Niestey tak jest - "import" ze sklepu, nawet przy wysyłce pociągiem i 8 godiznnej podróży jest jak bułka z masłem dla koralowców - nie ma żadnego porównania z importem bezpośrednim.

Pozdrawiam i no offense

Przemek

I o to mi chodzi.

Łukasz fajnie jest jak podajesz akwarystom jakieś łacińskie nazwy przy problemach przy identyfikacji itp. ale czasami opanowanie się z postami "supermena" myślę, że wyjdzi Ci na dobre :) troszeczkę samokrytyki by się przydało :)


Pozdrawiam

Czarek Rebech

900l + sump 450l + cała masa drobiazgów :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przemku i Rebciu, obaj piszecie o tym, ze korale moga pasc podczas transportu. Nie napisalem, ze nie moga. Nie kazdy koral jest tak wytrzymaly, zeby przezyl podroz. Nie importuje korali, ani nie czerpie z ich sprzedazy zysku, ktory stalby sie moim glownym dochodem. Ja kupilem o wiele mniej korali niz niejeden sklep ma na stanie, ale opisalem to w jaki sposob je aklimatyzowalem i czego nalezy unikac.

Caly czas staralem sie opisac moje doswiadczenia.

reasumując - każda chwila dłuzej przeznacozna na aklimatyzację daję dużo większe prawdopodobieństo przeżycia koralowca

Dokladnie to opisalem, a takze proces aklimatyzacji jaki stosuje. Olek nie aklimatyzuje korali, oprocz wyrownania temperatury i korale u niego zyja. Moim zdaniem, to ze SPSy sa trudne w utrzymaniu to 'legendy'. Nalezy zapewnic im odpowiednie warunki i wszystko bedzie dobrze. Jezeli Olek nie aklimatyzowal do tej pory i zyja u niego korale to jest wszystko w porzadku. W jego przypadku sie to sprawdza. Za pewne jest wiecej osob, ktore tak robia. Ich metoda jest w duzym stopniu dobra i szybka. Na pewno nie jest zla, poniewaz korale maja sie dobrze i przedewszystkim przezywaja.

Znam osoby prowadzace sklepy, ktore aklimatyzowaly korale po 30 minut do godziny i siup do akwarium.

Przy zapewnieniu stabilnosci parametrow wody wszystko bedzie dobrze. Jednak jak zaczniemy kombinowac to przedobrzymy.

Przemku: Nic nie napisales co by mnie skrytykowalo. Zgadzam sie z Toba, ze sa rozne metody, zarowno schodzenia z pierwszego pietra jak i aklimatyzacji :) Jak widac, moze ona trwac kilka minut i kilka godzin. Wszystkie sa dobre jezeli korale przezywaja i nie maja ubytkow.

Chcialem jeszcze jedna rzecz zauwazyc. Napisales Przemku, ze korale z importu ida 48 godzin. Niekiedy wiecej. Po takim czasie sa one zestresowane. Zamiast dokladac im stresu stosujac dodatkowe srodki i dolewajac, wpuszczajac lub cokolwiek robiac w akwarium, nalezy im tych rzeczy oszczedzic i pozwolic na przystosowanie sie do nowych warunkow. Mozemy to zrobic zapewniajac im dobre i stabilne parametry, zamiast dodatkowo dodawac im zlych impulsow.

Simon zapytal czy odpieniacz bedzie wywalal wiecej syfu. Jezeli nic nie padnie to nie bedzie. Mial za pewne na mysli, ze bedzie odpieniacz mocniej pienil poniewaz nowe stworzenia beda w zbiorniku, a nie to ze mu cokolwiek padnie. Gdyby tak bylo to by nie kupowal tych korali. Co odpieniacz bedzie mial do odpienienia? Moze ulamek wiecej niz normalnie. Nawet tego nie zauwazy. Dodatkowo pytal czy podac ozon. Po co? To spowoduje zmiane parametrow wody, a po pewnym czasie parametry znowu sie zmienia poniewaz ozon bedzie podawny jednorazowo (dodatkowo jalowiac wode), co sprawi, ze korale doznaja kolejnego szoku. Nie jest to im potrzebne.

CytatLukasz.PL :

Nie wydaje mi sie, ze osoby ciagle sprowadzajace korale z odlowu (mam na mysli glownie sklepy) moga sie wypowiadac.

No tak, oni się nie liczą i nie znają się

Łukasz, otwieraj sklep z morszyczyzną, rób swój prywatny import i mocz w wodzie z RO korale z worków - powodzenia

Juz poprawilem. Nie dopisalem "tylko".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znowu, berton zaszalał :) Łakasz chcesz zaszaleć ? Walnij swój zbiornik w galerii - to po pirewsze,tpo drugie nie zachwuj się jak ciota


Pozdrawiam

Czarek Rebech

900l + sump 450l + cała masa drobiazgów :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy korale z importu, czy z transportu, czy odpieniacz wywali, czy przewali, czy nie przywali, czy aklimatyzacja czy klimatyzacja, czy tubipora, czy favites, czy smarkopytong - to nie jest w tej dyskusji istotne - Lukasz, naprawde nie czaisz bazy o co nam chodzi? Nie czuj sie tak, jakbys Pana Boga zlapal za nogi bo masz kilka sps, ktore Ci rosna i jako tako wygladaja. Tak bardzo szybko skonczysz z tym hobby i spoczniesz na laurach. Od dluuugiego czasu czytam Twoje wypowiedzi, zabierasz zdanie w kazdym temacie, czasami merytorycznie poprawnie, czasami bzdury, a przewaznie maslo maslane, rzeczy oczywiste od dawna.. Ciesze sie, ze lubisz to hobby, nabierz tylko troche pokory, dystansu, zostaw cala ta pseudonaukowa otoczke, zejdz na ziemie i nie rznij profesorka. Znajomosc stu nazw lacinskich nie da Ci super koloru spsa. Chociaz z drugiej strony nie wiem, jakie masz ambicje. Nie odbierz tego jako atak na Ciebie, to moje podorszowe spostrzezenia, ktore w koncu musialy sie tu pojawic. Pozdrawiam


Purple haze......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wracajac do tematu i pomijajac niektore kwestie to

P R Z Y J E C H A L Y.

Juz do poludnia dowiedzialem sie ze z listy (wybierane z ich listy) to niewiele przyszlo a nawet z rezerwowej. Jak na razie nie jestem wszystkiego pewien bo aklimatyzuja sie jedynie przy aktynice ale dotarlo pudlo z zaledwie 19 koralami:

2 x acro z niebieskimi koncowkami

1 x monti chyba purpurowa

2 x sun coral

2 x fungia

2 x heliofungia

2 x hammer XL

1 x favia ( a mialo byc 4-5)

3 x goniopora - i wszystkie zielone!

2 x galaxea

2 x turbinaria

To taka wstepna ocena co przyszlo - duze rozczarowanie malo co sie pokrylo o 3 blasto ktore mialy byc to nawet nie wspomne. Szoda ze korale sie dubluja a czesc z moimi. Wyglada ze wszystkie przetrzymaly podroz choc w 2 workach z gonioporami bylo mlecznie. Gapowicz tez jest - jakis krab sie przyplatal :| Moze jutro uda mi sie cos pyknac z aparatu zanim kumpel wpadnie i mi bedzie zwierzaki wyrywal do swego.

Edit:

Aparat w aktynice nie chce robic fotek

Galaxea sie chyba z szoku chce rozmnozyc. W worku pelno malych bialych fosforyzujacych mini kuleczek - ale jazda


180x75x75 + sump 240litrow + fragowe 150x60x20, 2x400W+8x39W, Fragowe 6x54W

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak z ciekawosci zyja te korale wszystko dobrze?? z kond zamawiales??

pozd...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie sam jestem ciekaw jak tem te korale i gdzie te fotki?;)


Akwa 375l + sump 126l Odpieniacz ATI - Bubble Master 200,Lampa ATI Power Module T5 4x 80W ,Cyrkulacja pompy Tunze 6060-6080,Tunze -Nano Wavebox + Gł QuiteOne-4000l,GroTech - TEC III NG - dozownik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W miedzyczasie zamowilem kolejnego boxa bo w 1 bylo sporo zdublowanych i nie to co chcialem. Z drugim jak sie okazalo bylo identycznie. Pare fotek dla ciekawskich - wszystkie robione na szybko:

977-p1080082.jpg

977-p1080092.jpg

977-p1080116.jpg

977-p1080226.jpg

977-p1080230.jpg

977-p1080257.jpg

977-p1080266.jpg

977-p1080273.jpg

977-p1080277.jpg

977-p1080278.jpg

977-p1080289.jpg

977-pict022263.jpg

977-pict0943.jpg

977-pict0946.jpg

977-pict0949.jpg

977-pict0956.jpg

977-pict1111.jpg


180x75x75 + sump 240litrow + fragowe 150x60x20, 2x400W+8x39W, Fragowe 6x54W

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.