Godzinę temu, Iceberg napisał:Hej...
Strasznie ociagam sie z kupieniem jakis rybek a najbardziej interesowaly by mnie jakies trzy czy cztery stadne i w miare bezobslugowe...
Do tej definicji idealnie pasuje Ch. Springeri w konfiguracji 1+2 (samiec+2 samice).
Małe diabelsko niebieskie, odporne, jedzą wszystko, innych nie zaczepiają chyba że podpływa coś do lokalu samca, same sobie nie dają w kaszę dmuchać, podobno zjadają wirki, wciąż na widoku, ruchliwe, przyjemne dla oka.
Teraz wady: trzeba kupić 2 duże i 2 małe, będzie ostra walka miedzy samcami, pobitego odłowić i oddać; w ten sposób stworzy się harem 1+2. I druga istotna rzecz: są terytorialne -każda mniejsza/słabsza rybka wpuszczona po nich do akwarium będzie przez pierwszą dobę dwie ostro nękana (co grozi uszkodzeniem) potem spokój.