Skocz do zawartości

Historia edycji

pdz

pdz

Wydaje mi się, że to nie wylinka, choć nigdy nie widziałem jak wygląda ale mam wrażenie, że jak go odławiałem to się ruszał ale może to ruch wody, najpierw zainteresowała się nim krewetka , później śłimak , włożyłem do woreczka w jakich się przywozi rybki i dzisiaj to co z niego zostało jakby się rozpadało.

W każdym razie nie ma go w miejscu w którym był od soboty, nie widać go nigdzie ale i chloropterusa też nie widać, jednak jego dzisiaj widziałem.

Babki to inna sprawa, puelaris od soboty zrobił sajgon w piachu, krajobraz górski, góry i doliny.

Oczywiście to, że go nie widziałem, nie oznacza, że go nie ma, ma sporo ktyjówek, np. salarias jest mistrzem kamuflażu i dzisiaj tak się wcisnął między skałki, że go ledwo zauważyłem.

Wracając od dozowania, to nie mam wymagających ryb czy korali ale nagle spadło mi kH na 5.93,  na razie podbijam je sodą oczyszczoną i to zdaje egzamin, po tygodniu 6.38, poza tym nic nie dozuję, w sklepie polecili mi Balinga ale może to kH to wynik dojrzewania, skałki w górnej partii mają brązowy nalot a na tylnej szybie powoli zanika.

Karmię 3 mrożonkami, do tego co 2 tygodnie Biodigest, codziennie ok. 0.5 ml fitoplanktonu.

Dotąd nie było żadnych strat, to byłaby pierwsza.

Acha, randali także znika ale pojawia się, co jakiś czas ją widzę.

pdz

pdz

Wydaje mi się, że to nie wylinka, choć nigdy nie widziałem jak wygląda ale mam wrażenie, że jak go odławiałem to się ruszał ale może to ruch wody, najpierw zainteresowała się nim krewetka , później śłimak , włożyłem do woreczka w jakich się przywozi rybki i dzisiaj to co z niego zostało jakby się rozpadało.

W każdym razie nie ma go w miejscu w którym był od soboty, nie widać go nigdzie ale i chloropterusa też nie widać, jednak jego dzisiaj widziałem.

Babki to inna sprawa, puelaris od soboty zrobił sajgon w piachu, krajobraz górski, góry i doliny.

Oczywiście to, że go nie widziałem, nie oznacza, że go nie ma, ma sporo ktyjówek, np. salarias jest mistrzem kamuflażu i dzisiaj tak się wcisnął między skałki, że go ledwo zauważyłem.

Wracając od dozowania, to nie mam wymagających ryb czy korali ale nagle spadło mi kH na 5.93,  na razie podbijam je sodą oczyszczoną i to zdaje egzamin, po tygodniu 6.38, poza tym nic nie dozuję.

Karmię 3 mrożonkami, do tego co 2 tygodnie Biodigest, codziennie ok. 0.5 ml fitoplanktonu.

Dotąd nie było żadnych strat, to byłaby pierwsza.

Acha, randali także znika ale pojawia się, co jakiś czas ją widzę.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.