Przyszła pora i na mnie. Po długich obserwacjach sama pokażę swoją kostkę. Borykam się z kilkoma problemami, które mam nadzieję pomożecie mi rozwiązać. Swoją kostkę założyłam w grudniu. Po 2 miesiącach były ślimaki i krab. Później stopniowo miękkie. Na dzień dzisiejszy jest blazenek i hexataenia. Euphylia, acana, talerzowka, caulustrea, galaxea, zła, Rico, rhodactis i jeszcze jakieś miękkie.
Akwarium prowadzę na fzn3 w którym mam siporax i wate. Jakiś czas po starcie był również rowaphose. W środku działa skimmer powierzchniowy aquanova , hydor koralia. W momencie kiedy pojawiło się cjano, dołożyłam cyrkulator, który mieszał mi wodę na podmiane.
Niestety przez cjano podmiany nie były regularne, co okazało się błędem. Odbiło się to niestety na kondycji koralowcow, chociaż mam nadzieję, że będzie już coraz lepiej.
Aktualne parametry to:
No3=5
Po4 niewykrywalne
Kh=9,3
1,025
Temp 25 st
Ostatnio zauwazylam, ze wszystko bardzo zielenieje w akwarium. Szyby szybko robia się zielone, piach A już najbardziej skala. Czy może być to przez lekko zardzewiałä śróbę w takim cyrkulatorze? W kwietniu skala była jeszcze czysta. Teraz naprawdę zrobiła się ciemno- brunatny zieleń.
Jakies sugestie? Jak można ten etap odwrócić? Czy już raczej skala taka ciemna pozostanie?
Nie mam niestety aktualnie zdjec- jutro postaram się coś wrzucić.
I zapomnialam- do wody poza odmianami dodaje jedynie krople jodu ok 2 razy w tyg
Oświetlenie to lampa od siriusa