Skocz do zawartości

Historia edycji

brawos

brawos

By nie było tak różowo nieco dziegciu do beczki miodu: praktycznie pierwsze na dłuższą chwilę odpalenie obydwu lamp i już niemiła niespodzianka - jedna z lamp za "złe zachowanie" została odesłana do sklepu. Poza odmiennym i nieco przytłumionym widmem w stosunku do drugiej, posiada również uszkodzony moduł wifi (albo tak słaby) - łączy się raz na x prób i po chwili gubi połączenie. Z drugą nie ma problemu. Jak odmienne widma mają obydwie lampy można zobaczyć poniżej (trefna sztuka po prawej stronie). Lampa świeci jak jakiś refurbrished z odzysku albo jakby miała wypalone diody. Lampę zareklamowałem korzystając nie z gwarancji, ale powołując się na rękojmię, co powinno umożliwić mi zgodnie z prawem wymianę lampy na kolejną sztukę. Sklep coś wstępnie wspominał o naprawie obecnej, ale ja się na to nie chcę godzić. Niecałe 3 tygodnie temu lampa kupowana, pierwszy raz uruchamiana, a miałbym ją odsyłać do naprawy, jakby to był kilkuletni szrot. Nie tędy droga - kupiłem sprzęt jako nowy za pełną kwotę, praktycznie pierwszy raz podłączyłem do kontaktu, a już miałby być naprawiany. W normalnej sytuacji, gdy kupuję nowy telewizor, rozpakowuję w domu, sprawdzam i okazuje się, że jest jakiś fail to gonię  do sklepu, a ten wymienia go na drugą sztukę, a nie odsyła za granicę do naprawy jak jakieś stare pudło. Zobaczymy jak zachowa się sklep i czy stanie na wysokości zadania. Na to liczę, tym bardziej, że właśnie rękojmia w takich sytuacjach chroni kupującego i daje możliwość wyboru rozwiązania w sytuacji wady fizycznej nowego towaru wg uznania klienta (albo druga sztuka, albo naprawa, albo rozwiązanie umowy i zwrot kwoty gdyby dwie wcześniejsze opcje nie były możliwe). Gdy kilka lat temu kupiłem cyrkulację Maxspecta i okazała się wadliwa to polski dystrybutor (i sklep jednocześnie) wymienił mi ją bez zająknięcia na drugą po jednym kontakcie mailowym. Liczę, że teraz inny sklep zachowa się w ten sam sposób (tym bardziej, że światło pilnie potrzebne - właśnie miałem wpuszczać pierwsze życie i rozpocząć świecenie niebieskim).

j5wxv92mjaf2.jpg

brawos

brawos

By nie było tak różowo nieco dziegciu do beczki miodu: praktycznie pierwsze na dłuższą chwilę odpalenie obydwu lamp i już niemiła niespodzianka - jedna z lamp za "złe zachowanie" została odesłana do sklepu. Poza odmiennym i nieco przytłumionym widmem w stosunku do drugiej, posiada również uszkodzony moduł wifi (albo tak słaby) - łączy się raz na x prób i po chwili gubi połączenie. Z drugą nie ma problemu. Jak odmienne widma mają obydwie lampy można zobaczyć poniżej (trefna sztuka po prawej stronie). Lampa świeci jak jakiś refurbrished z odzysku albo jakby miała wypalone diody. Lampę zareklamowałem korzystając nie z gwarancji, ale powołując się na rękojmię, co powinno umożliwić mi zgodnie z prawem wymianę lampy na kolejną sztukę. Sklep coś wstępnie wspominał o naprawie obecnej, ale ja się na to nie chcę godzić. Niecałe 3 tygodnie temu lampa kupowana, pierwszy raz uruchamiana, a miałbym ją odsyłać do naprawy, jakby to był kilkuletni szrot. Nie tędy droga - kupiłem sprzęt jako nowy za pełną kwotę, pierwszy raz podłączyłem do kontaktu, a już miałby być naprawiany. W normalnej sytuacji, gdy kupuję nowy telewizor, rozpakowuję w domu, sprawdzam i okazuje się, że jest jakiś fail to gonię  do sklepu, a ten wymienia go na drugą sztukę, a nie odsyła za granicę do naprawy jak jakieś stare pudło. Zobaczymy jak zachowa się sklep i czy stanie na wysokości zadania. Na to liczę, tym bardziej, że właśnie rękojmia w takich sytuacjach chroni kupującego i daje możliwość wyboru rozwiązania w sytuacji wady fizycznej nowego towaru wg uznania klienta (albo druga sztuka, albo naprawa, albo rozwiązanie umowy i zwrot kwoty gdyby dwie wcześniejsze opcje nie były możliwe). Gdy kilka lat temu kupiłem cyrkulację Maxspecta i okazała się wadliwa to polski dystrybutor (i sklep jednocześnie) wymienił mi ją bez zająknięcia na drugą po jednym kontakcie mailowym. Liczę, że teraz inny sklep zachowa się w ten sam sposób (tym bardziej, że światło pilnie potrzebne - właśnie miałem wpuszczać pierwsze życie i rozpocząć świecenie niebieskim).

j5wxv92mjaf2.jpg

brawos

brawos

By nie było tak różowo nieco dziegciu do beczki miodu: pierwsze odpalenie obydwu lamp i już niemiła niespodzianka - jedna z lamp za "złe zachowanie" została odesłana do sklepu. Poza odmiennym i nieco przytłumionym widmem w stosunku do drugiej, posiada również uszkodzony moduł wifi (albo tak słaby) - łączy się raz na x prób i po chwili gubi połączenie. Z drugą nie ma problemu. Jak odmienne widma mają obydwie lampy można zobaczyć poniżej (trefna sztuka po prawej stronie). Lampa świeci jak jakiś refurbrished z odzysku albo jakby miała wypalone diody. Lampę zareklamowałem korzystając nie z gwarancji, ale powołując się na rękojmię, co powinno umożliwić mi zgodnie z prawem wymianę lampy na kolejną sztukę. Sklep coś wstępnie wspominał o naprawie obecnej, ale ja się na to nie chcę godzić. Niecałe 3 tygodnie temu lampa kupowana, pierwszy raz uruchamiana, a miałbym ją odsyłać do naprawy, jakby to był kilkuletni szrot. Nie tędy droga - kupiłem sprzęt jako nowy za pełną kwotę, pierwszy raz podłączyłem do kontaktu, a już miałby być naprawiany. W normalnej sytuacji, gdy kupuję nowy telewizor, rozpakowuję w domu, sprawdzam i okazuje się, że jest jakiś fail to gonię  do sklepu, a ten wymienia go na drugą sztukę, a nie odsyła za granicę do naprawy jak jakieś stare pudło. Zobaczymy jak zachowa się sklep i czy stanie na wysokości zadania. Na to liczę, tym bardziej, że właśnie rękojmia w takich sytuacjach chroni kupującego i daje możliwość wyboru rozwiązania w sytuacji wady fizycznej nowego towaru wg uznania klienta (albo druga sztuka, albo naprawa, albo rozwiązanie umowy i zwrot kwoty gdyby dwie wcześniejsze opcje nie były możliwe). Gdy kilka lat temu kupiłem cyrkulację Maxspecta i okazała się wadliwa to polski dystrybutor (i sklep jednocześnie) wymienił mi ją bez zająknięcia na drugą po jednym kontakcie mailowym. Liczę, że teraz inny sklep zachowa się w ten sam sposób (tym bardziej, że światło pilnie potrzebne - właśnie miałem wpuszczać pierwsze życie i rozpocząć świecenie niebieskim).

j5wxv92mjaf2.jpg

brawos

brawos

By nie było tak różowo nieco dziegciu do beczki miodu: pierwsze odpalenie obydwu lamp i już niemiła niespodzianka - jedna z lamp za "złe zachowanie" została odesłana do sklepu. Poza odmiennym i nieco przytłumionym widmem w stosunku do drugiej, posiada również uszkodzony moduł wifi (albo tak słaby) - łączy się raz na x prób i po chwili gubi połączenie. Z drugą nie ma problemu. Jak odmienne widma mają obydwie lampy można zobaczyć poniżej (trefna sztuka po prawej stronie). Lampa świeci jak jakiś refurbrished z odzysku albo jakby miała wypalone diody. Lampę zareklamowałem korzystając nie z gwarancji, ale powołując się na rękojmię, co powinno umożliwić mi zgodnie z prawem wymianę lampy na kolejną sztukę. Sklep coś wstępnie wspominał o naprawie obecnej, ale ja się na to nie chcę godzić. Niecałe 3 tygodnie temu lampa kupowana, pierwszy raz uruchamiana, a miałbym ją odsyłać do naprawy, jakby to był kilkuletni szrot. Nie tędy droga - kupiłem sprzęt jako nowy za pełną kwotę, pierwszy raz podłączyłem do kontaktu, a już miałby być naprawiany. W normalnej sytuacji, gdy kupuję nowy telewizor, rozpakowuję w domu, sprawdzam i okazuje się, że jest jakiś fail to gonię  do sklepu, a ten wymienia go na drugą sztukę, a nie odsyła za granicę do naprawy jak jakieś stare pudło. Zobaczymy jak zachowa się sklep i czy stanie na wysokości zadania. Na to liczę, tym bardziej, że właśnie rękojmia w takich sytuacjach chroni kupującego i daje możliwość wyboru rozwiązania w sytuacji wady fizycznej nowego towaru wg uznania klienta (albo druga sztuka, albo naprawa, albo rozwiązanie umowy i zwrot kwoty gdyby dwie wcześniejsze opcje nie były możliwe). Gdy kilka lat temu kupiłem cyrkulację Maxspecta i okazała się wadliwa to polski dystrybutor (i sklep jednocześnie) wymienił mi ją bez zająknięcia na drugą po jednym kontakcie mailowym. Liczę, że teraz inny sklep zachowa się w ten sam sposób (tym bardziej, że światło pilnie potrzebne).

j5wxv92mjaf2.jpg

brawos

brawos

By nie było tak różowo nieco dziegciu do beczki miodu: niemiła niespodzianka - jedna z lamp za "złe zachowanie" została odesłana do sklepu. Poza odmiennym i nieco przytłumionym widmem w stosunku do drugiej, posiada również uszkodzony moduł wifi (albo tak słaby) - łączy się raz na x prób i po chwili gubi połączenie. Z drugą nie ma problemu. Jak odmienne widma mają obydwie lampy można zobaczyć poniżej (trefna sztuka po prawej stronie). Lampa świeci jak jakiś refurbrished z odzysku albo jakby miała wypalone diody. Lampę zareklamowałem korzystając nie z gwarancji, ale powołując się na rękojmię, co powinno umożliwić mi zgodnie z prawem wymianę lampy na kolejną sztukę. Sklep coś wstępnie wspominał o naprawie obecnej, ale ja się na to nie chcę godzić. Niecałe 3 tygodnie temu lampa kupowana, pierwszy raz uruchamiana, a miałbym ją odsyłać do naprawy, jakby to był kilkuletni szrot. Nie tędy droga - kupiłem sprzęt jako nowy za pełną kwotę, pierwszy raz podłączyłem do kontaktu, a już miałby być naprawiany. W normalnej sytuacji, gdy kupuję nowy telewizor, rozpakowuję w domu, sprawdzam i okazuje się, że jest jakiś fail to gonię  do sklepu, a ten wymienia go na drugą sztukę, a nie odsyła za granicę do naprawy jak jakieś stare pudło. Zobaczymy jak zachowa się sklep i czy stanie na wysokości zadania. Na to liczę, tym bardziej, że właśnie rękojmia w takich sytuacjach chroni kupującego i daje możliwość wyboru rozwiązania w sytuacji wady fizycznej nowego towaru wg uznania klienta (albo druga sztuka, albo naprawa, albo rozwiązanie umowy i zwrot kwoty gdyby dwie wcześniejsze opcje nie były możliwe). Gdy kilka lat temu kupiłem cyrkulację Maxspecta i okazała się wadliwa to polski dystrybutor (i sklep jednocześnie) wymienił mi ją bez zająknięcia na drugą po jednym kontakcie mailowym. Liczę, że teraz inny sklep zachowa się w ten sam sposób (tym bardziej, że światło pilnie potrzebne).

j5wxv92mjaf2.jpg

brawos

brawos

By nie było tak różowo nieco dziegciu do beczki miodu: niemiła niespodzianka - jedna z lamp za "złe zachowanie" została odesłana do sklepu. Poza odmiennym i nieco przytłumionym widmem w stosunku do drugiej, posiada również uszkodzony moduł wifi (albo tak słaby) - łączy się raz na x prób i po chwili gubi połączenie. Z drugą nie ma problemu. Jak odmienne widma mają obydwie lampy można zobaczyć poniżej (trefna sztuka po prawej stronie). Lampę zareklamowałem korzystając nie z gwarancji, ale powołując się na rękojmię, co powinno umożliwić mi zgodnie z prawem wymianę lampy na kolejną sztukę. Sklep coś wstępnie wspominał o naprawie obecnej, ale ja się na to nie chcę godzić. Niecałe 3 tygodnie temu lampa kupowana, pierwszy raz uruchamiana, a miałbym ją odsyłać do naprawy, jakby to był kilkuletni szrot. Nie tędy droga - kupiłem sprzęt jako nowy za pełną kwotę, pierwszy raz podłączyłem do kontaktu, a już miałby być naprawiany. W normalnej sytuacji, gdy kupuję nowy telewizor, rozpakowuję w domu, sprawdzam i okazuje się, że jest jakiś fail to gonię  do sklepu, a ten wymienia go na drugą sztukę, a nie odsyła za granicę do naprawy jak jakieś stare pudło. Zobaczymy jak zachowa się sklep i czy stanie na wysokości zadania. Na to liczę, tym bardziej, że właśnie rękojmia w takich sytuacjach chroni kupującego i daje możliwość wyboru rozwiązania w sytuacji wady fizycznej nowego towaru wg uznania klienta (albo druga sztuka, albo naprawa, albo rozwiązanie umowy i zwrot kwoty gdyby dwie wcześniejsze opcje nie były możliwe). Gdy kilka lat temu kupiłem cyrkulację Maxspecta i okazała się wadliwa to polski dystrybutor (i sklep jednocześnie) wymienił mi ją bez zająknięcia na drugą po jednym kontakcie mailowym. Liczę, że teraz inny sklep zachowa się w ten sam sposób (tym bardziej, że światło pilnie potrzebne).

j5wxv92mjaf2.jpg

brawos

brawos

By nie było tak różowo nieco dziegciu do beczki miodu: niemiła niespodzianka - jedna z lamp za "złe zachowanie" została odesłana do sklepu. Poza odmiennym i nieco przytłumionym widmem w stosunku do drugiej, posiada również uszkodzony moduł wifi (albo tak słaby) - łączy się raz na x prób i po chwili gubi połączenie. Z drugą nie ma problemu. Jak odmienne widma mają obydwie lampy można zobaczyć poniżej (trefna sztuka po prawej stronie). Lampę zareklamowałem korzystając nie z gwarancji, ale powołując się na rękojmię, co powinno umożliwić mi zgodnie z prawem wymianę lampy na kolejną sztukę. Sklep coś wstępnie wspominał o naprawie obecnej, ale ja się na to nie chcę godzić. Niecałe 3 tygodnie temu lampa kupowana, pierwszy raz uruchamiana, a miałbym ją odsyłać do naprawy, jakby to był kilkuletni szrot. Nie tędy droga - kupiłem nowy sprzęt za pełną kwotę, pierwszy raz podłączyłem do kontaktu, a już miałby być naprawiany. W normalnej sytuacji, gdy kupuję nowy telewizor, rozpakowuję w domu, sprawdzam i okazuje się, że jest jakiś fail to gonię  do sklepu, a ten wymienia go na drugą sztukę, a nie odsyła za granicę do naprawy jak jakieś stare pudło. Zobaczymy jak zachowa się sklep i czy stanie na wysokości zadania. Na to liczę, tym bardziej, że właśnie rękojmia w takich sytuacjach chroni kupującego i daje możliwość wyboru rozwiązania w sytuacji wady fizycznej nowego towaru wg uznania klienta (albo druga sztuka, albo naprawa, albo rozwiązanie umowy i zwrot kwoty gdyby dwie wcześniejsze opcje nie były możliwe). Gdy kilka lat temu kupiłem cyrkulację Maxspecta i okazała się wadliwa to polski dystrybutor (i sklep jednocześnie) wymienił mi ją bez zająknięcia na drugą po jednym kontakcie mailowym. Liczę, że teraz inny sklep zachowa się w ten sam sposób (tym bardziej, że światło pilnie potrzebne).

j5wxv92mjaf2.jpg

brawos

brawos

By nie było tak różowo nieco dziegciu do beczki miodu: niemiła niespodzianka - jedna z lamp za "złe zachowanie" została odesłana do sklepu. Poza odmiennym i nieco przytłumionym widmem w stosunku do drugiej, posiada również uszkodzony moduł wifi (albo tak słaby) - łączy się raz na x prób i po chwili gubi połączenie. Z drugą nie ma problemu. Jak odmienne widma mają obydwie lampy można zobaczyć poniżej (trefna sztuka po prawej stronie). Lampę zareklamowałem korzystając nie z gwarancji, ale powołując się na rękojmię, co powinno umożliwić mi zgodnie z prawem wymianę lampy na kolejną sztukę. Sklep coś wstępnie wspominał o naprawie obecnej, ale ja się na to nie chcę godzić. Niecałe 3 tygodnie temu lampa kupowana, pierwszy raz uruchamiana, a miałbym ją odsyłać do naprawy, jakby to był kilkuletni szrot. Nie tędy droga - kupiłem nowy sprzęt za pełną kwotę, a już miałby być naprawiany. W normalnej sytuacji, gdy kupuję nowy telewizor, rozpakowuję w domu, sprawdzam i okazuje się, że jest jakiś fail to gonię  do sklepu, a ten wymienia go na drugą sztukę, a nie odsyła za granicę do naprawy jak jakieś stare pudło. Zobaczymy jak zachowa się sklep i czy stanie na wysokości zadania. Na to liczę, tym bardziej, że właśnie rękojmia w takich sytuacjach chroni kupującego i daje możliwość wyboru rozwiązania w sytuacji wady fizycznej nowego towaru wg uznania klienta (albo druga sztuka, albo naprawa, albo rozwiązanie umowy i zwrot kwoty gdyby dwie wcześniejsze opcje nie były możliwe). Gdy kilka lat temu kupiłem cyrkulację Maxspecta i okazała się wadliwa to polski dystrybutor (i sklep jednocześnie) wymienił mi ją bez zająknięcia na drugą po jednym kontakcie mailowym. Liczę, że teraz inny sklep zachowa się w ten sam sposób (tym bardziej, że światło pilnie potrzebne).

j5wxv92mjaf2.jpg

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.