Skocz do zawartości
lukaszk

mikser - mieszanie azotem?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Czytając sobie wątek http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=11332&d=0, w którym mowa o możliwości wytrącania się CaCO3 z wody wapiennej w mikserze w wyniku reakcji z rozpuszczonym gazowym CO2, przyszedł był mi do głowy następujący pomysł: a gdyby tak zrobić mikser, w którym woda byłaby stale odgazowywana np. azotem?

Od czasu do czasu robię coś tam w laboratorium chemicznym i stosujemy tam właśnie azot gazowy do usuwania tlenu rozpuszczonego w próbkach, gdzie go nie chcemy mieć. Poprostu do naczynka z roztworem wkładamy szklaną rurkę podpiętą wężykiem do butli z azotem (oczywiście przez reduktor), odkręcamy gaz tak, żeby sobie delikatnie bulgotało, czekamy 6 minut i gotowe - mamy próbkę odtlenioną. Podobnie odpędzany byłby gazowy CO2.

Dodatkową zaletą takiego rozwiązania może byłoby to, że dałoby się mieszać wodę wapienną bąbelkami azotu.

Urządzenie powinno mieć nad powierzchnią wody wapiennej poduszkę azotu (czyli powinien być jakiś mały otwór nad roztworem). W ten sposób powietrze zawierające CO2 nie ma kontaktu z wodą wapienną.

Nie wiem jaki jest koszt zestawu butla N2 + reduktor. Jeśli jednak porównywalny z zestawem CO2 to nie aż taki straszny. Takie rozwiązanie ze względu na wyeliminowanie mechanicznego układu mieszającego (pompa lub mieszadło) cechowało by się również większą trwałością i zerowym zużyciem energii elektrycznej. No i wprawdzie ponosimy koszt butli N2 ale nie ponosimy kosztu pompy do mieszania.

Co sądzicie o takim pomyśle?


pozdrawiam Łukasz Kaczmarek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chciałbyś mieszać kalkwasser bąblami np. azotu to nigdy nie uzyskasz klarownego roztworu, który powinien trafić do akwarium. Po drugie - moim zdaniem powinniśmy starać się upraszczać system aby było jak najmniej słabych punktów, które ew. spowodowałyby katasrofę. Nie ma co kombinować :)


Pozdrawiam

Czarek Rebech

900l + sump 450l + cała masa drobiazgów :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

System moim zdaniem byłby prostszy niż tradycyjny. Natomiast faktycznie kłopot może być z tym, że mieszanie będzie zachodziło w całej objętości.


pozdrawiam Łukasz Kaczmarek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale czemu prostrzy?

Przy nosrmalnym mikserze np. Deltec - wkładasz wtyczkę do prądu i się kręci, a tu jeszcze jakieś butle, reduktory, odpowiednia konstrukcja miksera.


Pozdrawiam

Czarek Rebech

900l + sump 450l + cała masa drobiazgów :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@lukaszk

W tamtym topicu przedstawilemkilka obliczen, z ktorych jasno widac, ze problem stracania Ca(OH)2 za pomoca CO2 jest praktycznie pomijalny - o ile oczywiscie nie potknolem sie liczac to. Sto razy wiekszym problemem wydaje mi sie osobiscie problem czystosci wodorotlenku wapnia, szczegolnie takiego kupowanego od firm produkujacych odczynniki chemiczne.

Oczywiscie kombinowanie z azotem ma zapewne jakis sens, ale jak jest np. z dostepem do zakladow nabijajacych butle azotem?


"""Projekt 300"" - powolne zasiedlanie i szlifowanie szczegolow."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no właśnie miałem to napisać, co napisał ocelocik :)

@lukaszk,

jeżeli wyznajesz się na chemii :D

to prześledź obliczenia i jeżeli są prawdziwe to wystarczy jako tako chronić kalkwasser przed CO2.

Jak to było napisane, gdyby pH było o 1 stopien niższe, to wytrącałoby się 10x więcej CaCO3.

Ale jeżeli walczymy o 0,1 stopnia, to chyba "gra niewarta świeczki".


/Wroga należy zabić z dużej odległości, najlepiej strzałem w plecy. O honor trzeba dbać wśród przyjaciół/ GG 314576, SKYPE: piotr_i_zona e-mail: piotr_jan_rogalskiUSUN @gazeta.pl Warszawa http://www.nano-reef.pl/journal.php?m=page&p=25

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ocelocik :

W tamtym topicu przedstawilemkilka obliczen, z ktorych jasno widac, ze problem stracania Ca(OH)2 za pomoca CO2 jest praktycznie pomijalny - o ile oczywiscie nie potknolem sie liczac to.

Tak - czytałem to. Wyszedłem poprostu z założenia, że zawsze może być lepiej. Skoro i tak musimy mieszać wodę wapienną to dlaczego tego nie robić azotem zamiast prądem elektrycznym? Moim zdaniem układ byłby prostszy mechanicznie, trwalszy i bardziej niezawodny. A jeśli przy okazji będzie nieco lepiej rozpuszczał Ca(OH)2 to czemu nie? Nawet jeśli zyskujemy tylko niewiele w sensie samego Ca to rozwiązanie ma kilka innych zalet a zmiana jest jednak "na plus".

Wcale nie uważam, że to jakiś rewolucyjny pomysł. Ot jedna z możliwości rozwiązania mieszacza, która ma kilka zalet i kilka wad - podobnie jak każde inne rozwiązanie.


pozdrawiam Łukasz Kaczmarek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.