W dniu 13.12.2020 o 10:11, dadario napisał:Odezwały się we mnie instynkty człowieka pierwotnego. W akwarium zacząłem polować z dzidą... W sumie fajna zabawa...
Wszystko zaczęło się od obserwacji, że nowe zoa które dostałem jednego dnia mają nowy polip, a dwa dni później już nie. W nocy zauważyłem, że asteriny które dotychczas nie sprawiały mi problemu siedzą na zoa i je zjadają.
Pipeta do karmienia korali, igła medyczna 0,6mm i nadziewamy szaszłyka... Od wczoraj upolowałem tak ponad 50 skubańców. Pewnie do zera mi się ich nie uda wytłuc ale będę próbował...
Zmniejszyłem w podobny sposób populację zbierając je długą pensetą. Do tego stopnia, ze widywałem jedna, dwie na kilka dni. Nie mniej jak odpuściłem to populacja się odbudowała Trzeba być skrupulatnym i od razu wyciągać jak się jakąś zauważy.Na początku jest orka - ale później się ich praktycznie nie widuje. Na szczęście nie pączkują tak jak gremliny
Szymon - a daleko masz to pomieszczenie techniczne ?