Ostatnie większe zmiany przed przymusowym "urlopem" od zbiornika.
Wyczyszczony reaktor (jakieś 5cm mułu na dnie wiadra zostało, no i zmieścił się cały pojemnik nowego wkładu), podmiana wody 50L no i nowy zbiornik dolewki. Z prawie 20L przesiadka na 42L. Więc zamiast co 3-4dni dolewać wodę będę to mógł robić minimum co tydzień. Dla mnie bomba.
W głównym wiele się nie zmienia, korali nowych nie przybywa, rośnie to co jest. Z suplementacji podjąłem decyzję o zwiększeniu karmienia dla korali. Wpadł dozowany przez pompę fitożel oraz manualnie (z racji konieczności trzymania w lodówce) Red Sea AB+. Mam nadzieję, że dzięki temu troszkę LPSy poprawią swoją kondycję bo niestety widać po nich lekkie oznaki głodowania. Nowe światło chyba zadziałało ponieważ aby utrzymać parametry w normie musiałem podkręcać reaktor, aczkolwiek o ile dokładnie to nie wiem... Nie mierzę ilości odcieku. Światełko teraz świeci 4H w szczycie.