Widać w akwarium pewne efekty... Woda zrobiła się bardziej przejrzysta i mniej jest nalotu na szybach (pewnie poprawiłem stosunek makro do mikroelementów)...
A teraz pytanie techniczne... A gdyby tak KW podawać przez pompę podającą z zaworkiem precyzyjnym??? Tak jak robię teraz w reaktorze wapnia??? Czyli mała pompką z redukcją na wąż 3mm oraz zaworkiem precyzyjnym aby kropiło okolice 30kropel na minutę???
Przemyślałem to... U mnie się nie sprawdzi... W przypadku zaniku zasilania cała zawartość reaktora KW grawitacyjnie wróci do dolewki...