Yeah... Znalazłem ją totalnie schowaną w norce z piasku pod skałą... Rusza się więc żyje
Pozostaje mieć nadzieję że wyjdzie kiedyś z ukrycia i będzie radośnie pływać z resztą rybek z ferajny
Dziękuję za dobre słowo... Bo już myślałem że przy wpuszczaniu gdzieś wyskoczyła na wieczną rafę
Pozdrawiam