14 minut temu, nanokaczor napisał:Acropory też są toksyczne, makroglony są toksyczne, ryby, dino, cyjano, bakerie w DSB - ba - nawet popularne w akwarystyce kiryski wytwarzają toksyny i tak dalej.... W ogrodach i w doniczkach rośnie masa toksycznych roślin do okoła są toksyczne grzyby. Toksyny są wszędzie wokół nas.
Natomiast sprawa palitoksyny tkwi w psychice ludzkiej a nie w zatruciu tą konkretną toksyną. ktoś kiedyś napisał tekst i ludzie się nim sugerują przez uznanie tego bez źródłowego popularnego tekstu za prawdę objawioną. Mam objawy --- nic to napewno palitoksyna... A dowody - po co dowody przecież czytałem tekst w internetach...
I dlatego np. o barszczu Sosnowskiego ciągle głośno. Pewnie też poparzenia tą rośliną tkwią w psychice Widzisz cały Twój wywód można zamknąć jednym zdaniem, bardzo trudno dotrzeć do case study przypadków zatruć po łamaniu acropor a w przypadku zoa/palytozoa tak i to bez większego problemu. I to jest wystarczające by ostrzegać ludzi by wiedzieli z czym mogą mieć do czynienia (podobnie jak z barszczem Sosnowskiego).