24 minuty temu, rysio2000 napisał:Mam pytanie laika, a czy to nie jest tak że właśnie diody mają zmienną rezystancję i jak się nagrzewają to przy tym samym napięciu natężenie wzrasta? I dlatego stosuje się zasilanie stałopradowe, które w zależności od rezystancji diody dopasowuje natężenie prądu?
pewnie jak się ustawi napięcie odpowiednio nisko to nie przekroczy się dopuszczalnego prądu i wszystko będzie cacy, natomiast jeśli chcemy mieć diodę na maxa to trzeba sterować prądem? Dobrze to rozumiem czy coś namieszałem?
Dobrze rozumiesz.
Prąd płynący przez diodę rośnie wraz ze wzrostem napięcia do niej przyłożonego. Dioda jak każdy element elektroniczny ma swoje parametry tak więc diody LED 1W mają maksymalny prąd 350mA ( 3W mają 700mA ). Podwyższając napięcie powyżej 3,X V ( różne kolory niebieskiego mają różne napięcia maksymalne, tak samo jak różne temperatury barwowe białych LED) możemy przekroczyć maksymalny prąd diody i w rezultacie tego ją uszkodzić. Stosując drivery ( lub zasilacze stałoprądowe ) unikamy przepalenia diody ( podwyższanie napięcia nie powoduje wzrostu prądu płynącego w obwodzie powyżej prądu drivera/zasilacza). Dzięki temu można regulować jasnością świecenia diod. Oczywiście możemy obejść się bez tych bajerów i obliczyć jaki rezystor zabezpieczający przy założonym stałym napięciu i ilości diod w stringu - ale to będzie działać na zasadzie włącz/wyłącz - bez regulacji jasności.